Społeczeństwo musi być bardziej otwarte dla transplantacji

2015-09-11, Mija dzień

W gorzowskim szpitalu odbyła się debata z cyklu ,,Polaków zdrowia portret własny 2015” oraz odnowiono list intencyjny dotyczący „Partnerstwa dla transplantacji w województwie lubuskim”. W obu tych wydarzeniach uczestniczył minister zdrowia prof. Marian Zembala.

Podczas debaty przedstawiono obecną sytuację służby zdrowia w naszym województwie oraz zaprezentowano rozwiązania mające na celu podniesienie poziomu lecznictwa. Przedstawiciele ministerstwa zdrowia zachęcali także do korzystania ze środków unijnych m.in. na rozwój infrastruktury, kształcenie kadr, poprawę jakości i efektywności czy rozwój programów polityki zdrowotnej. Jak zapewniał minister Zembala środków jest wystarczająco dużo, bo trzykrotnie więcej niż było w poprzednim rozdaniu. W sumie 12 miliardów złotych.

Odnowienie listu intencyjnego dotyczącego „Partnerstwa dla transplantacji w województwie lubuskim” miało na celu przypomnienie jak ważna jest transplantacja, ale żeby mogła ona się rozwijać i ratować ludzkie życie społeczeństwo musi być bardzie otwarte dla tej dziedziny lecznictwa.

- Nasz szpital w pobieraniu narządów znajduje się w czołówce krajowej – przyznaje Piotr Dębicki, dyrektor ds. medycznych. – W tym roku na razie mieliśmy siedem takich przypadków, ale rocznie średnio jest to około dwudziestu – zauważa, a marszałek województwa Elżbieta Polak sprecyzowała, że na podstawie opublikowanych wyników na przestrzeni kilku ostatnich lat gorzowska placówka jest liderem w kraju.

- Bardzo zależy nam na budowaniu społecznej świadomości, żebyśmy nie zabierali swoich organów do nieba. Ostatnio rozdaliśmy ponad 20 tysięcy oświadczeń woli, zorganizowaliśmy wiele imprez w regionie, w trakcie których wyjaśnialiśmy jak ważna jest transplantacja, ile dzięki niej można uratować ludzi – dodała.

Prof. Marian Zembala przypomniał, że medycyna transplantacyjna jest marzeniem dla wielu tysięcy chorych, dla których jedynym ratunkiem jest przeszczep. I dzięki tej medycynie mnóstwo osób można uratować. Niektórzy potrafią po przeszczepie żyć jeszcze bardziej aktywnie jak wcześniej. Przykładem jest pani Adrianna Szklarz, która wiele lat czekała na przeszczep serca. Był moment, że nie mogła już wstawać z łóżka, a dzisiaj jest bardzo aktywną działaczką społeczną, propagatorką transplantologii. I miłośniczką nordic walking. Niedawno z koleżanką Izabellą Łukowiak, która ma przeszczepione nerki, obeszły duńską wyspę Bornholm.

- Każdy niewykorzystany zdrowy narząd zmniejsza szansę na uratowanie życia osobie chorej. I chciałbym, żebyśmy nie tylko mówili o ratowaniu życia, ale działali w tym kierunku. – zauważa minister zdrowia.

List intencyjny pod honorowym patronatem ministra zdrowia z marszałkiem województwa podpisały m.in. wojewoda Katarzyna Osos, prezes gorzowskiej lecznicy Ryszard Hatała, a także przedstawiciele różnych organizacji i stowarzyszeń. Do akcji włączyła się ponadto Diecezja Zielonogórsko-Gorzowska. Pełny wykaz prezentujemy poniżej:

Mija dzień

Przerwa w dostawie wody przy ulicy Dywizjonu 303

W związku z pracami modernizacyjnymi sieci wodociągowej w Gorzowie 21 maja od godz. 8:00 do 14:00 nastąpi przerwa w dostawie wody do budynków przy ulicy Dywizjonu 303. Beczkowóz z wodą zostanie podstawiony.