2015-10-07, Mija dzień
Czterech młodych miłośników polskiej motoryzacji z Gorzowa i Poznania wyruszy jutro (8 października) 25-letnim polskim fiatem kombi 125p w liczącą 6 tysięcy kilometrów eskapadę nad Morze Czarne. Po drodze odwiedzą dziesięć państw.
Celem ekspedycji jest powtórzenie popularnego wśród naszych rodaków w latach 1970-80 wyczynu, jakim było przejechanie wytworem polskiego przemysłu samochodowego na urlop do Bułgarii, Rumunii czy nawet do Turcji.
- Podobnie jak kiedyś, gdy nieliczni szczęśliwcy posiadający w okresie PRL własny samochód, wybraliśmy do tego celu pojazd marki FSO 125p - czyli popularnego podówczas ,,dużego fiata’’ – mówią członkowie czteroosobowej załogi, w skład której wchodzą: architekci Paweł Poterski i Andrzej Hypki, specjalista IT Fabian Rzadkiewicz oraz profesjonalny fotograf mody Robert Kujawa.
Przed młodymi pasjonatami jest do pokonania wiele wyzwań i to niekoniecznie związanych z sędziwym wiekiem auta, bo – jak zapewnia Andrzej Hypki – samochód jest w bardzo dobrym stanie.
- Jego przebieg to niewiele ponad 80 tysięcy kilometrów, jest po remoncie, zadbamy – tłumaczy. – Największe problemy możemy mieć… z uchodźcami, gdyż nasz trasa przebiega przez kraje, gdzie teraz jest duży przepływ imigrantów – dodaje.
Zarys przygotowanej trasy wygląda następująco: Gorzów-Poznań-Bratysława-Budapeszt-Belgrad-Skopje-Sofia-Stambuł-Warna-Bukareszt-Odessa-Kiszyniów-Kamieniec Podolski-Lwów-Poznań-Gorzów. Na jej pokonanie oraz zwiedzanie ciekawych miejsc uczestnicy zaplanowali trzy tygodnie.
- Powrót planujemy na dzień wyborów 25 października. Informacje dotyczące naszego wyjazdu będzie można śledzić na bieżąco na stronie www.dookolafiata.pl oraz na Fanpage'u na Facebooku o tej samej nazwie - zachęca Paweł Poterski.
RB
W związku z pracami modernizacyjnymi sieci wodociągowej w Gorzowie 21 maja od godz. 8:00 do 14:00 nastąpi przerwa w dostawie wody do budynków przy ulicy Dywizjonu 303. Beczkowóz z wodą zostanie podstawiony.