2015-11-22, Mija dzień
Zmiana władzy wiąże się na ogół ze zmianą polityki państwa. W tym kontekście wcale nie dziwią pytania o dalsze losy specjalnych stref ekonomicznych. I nie brakuje przy tym opinii, że spełniły już swoja rolę i dla dalszego rozwoju kraju nie są już potrzebne. Często jednak zapomina się przy tym, że ich funkcjonowanie i oddziaływanie jest znacznie szersze niż sama produkcja i praca. Nie inaczej jest w Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, która działa już na terenie wielu gmin w kilku województwach i wciąż jest tam chętnie widziana.
Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna istnieje od 18 lat i przez ten czas wydała 290 zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej firmom, które spełniały określone warunki. W chwili obecnej powierzchnia KSSSE wynosi 1868,0492 ha na terenie 44 lokalizacji. Łączne nakłady inwestycyjne wynoszą ponad 6 mld zł., a zatrudnienie sięga blisko 30 tys. miejsc pracy. I są to inwestycje oraz miejsca pracy w różnych branżach, acz dominują te z branży automotive, papierniczej, drzewnej, tworzyw sztucznych oraz elektronicznej. Do tego trzeba dołożyć kolejne setki milionów na inwestycje i tysiące miejsc pracy w przedsiębiorstwach produkcyjnych i usługowych poza strefą, a które kooperując z tymi w strefie mogą trwać i się rozwijać. Dzięki temu możliwa była nie tylko aktywizacja społeczno-gospodarcza w skali mikro, ale i makro, bez której nie byłoby dzisiejszego poziomu, lecz również nie było podstaw do jakościowego skoku w tym zakresie, które daje szansę dalszego wzrostu gospodarczego i cywilizacyjnego.
Sama gorzowska podstrefa KSSSE to dzisiaj ponad 120 ha, zagospodarowane w prawie 80%. To przede wszystkim jednak 15 firm, które ulokowały tam inwestycje wartości około 550 mln zł (realizowane w dużej mierze przez gorzowskie firmy budowlane!), dając pracę ponad 4,1 tysiącom ludzi. To dzięki temu bezrobocie w mieście oraz okolicach jest stosunkowo niskie i coraz częściej można usłyszeć nie tylko w strefie, że brakuje już do rąk do pracy, co sprawia, że jej cena siłą rzeczy będzie rosła. A przecież doskonale jeszcze pamiętamy, jak wyglądała sytuacja po zmianach ustrojowych, które doprowadziły do upadku gorzowskiego przemysłu (Zakłady Mechaniczne, Silwana, Stolbud, po części Stilon…). Dramatu jednak nie było, właśnie m.in. za sprawą Kostrzyńsko Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. To przecież w KSSSE stosunkowo szybko powstały tysiące miejsc pracy, które dały zatrudnienie tym, którzy je stracili lub szukali nowego. I w tym zakresie KSSSE spełniła i spełnia nadal swoje zadania, pobudzając jednocześnie gospodarczo i społecznie całe otoczenie. I to w znacznie większym zakresie niż się potocznie wydaje. I żeby nie szukać za głęboko i za daleko– nie byłoby chociażby koszykówki w AZS PWSZ na ekstraligowym poziomie, gdyby nie znaczące wsparcie finansowe ze strony KSSSE.
Jakby nie patrzeć i nie oceniać, specjalne strefy ekonomiczne długo jeszcze będą potrzebne i w wielu miejscach wręcz pożądane, aczkolwiek musza się zmieniać, bo takie też są wymogi rozwoju gospodarczego i unijne uwarunkowania. Jakie są więc plany na przyszły rok i dalsze perspektywy KSSSE? Mówi Roman Dziduch, wiceprezes zarządu KSSSE:
- Przede wszystkim staramy się wyjść naprzeciw oczekiwaniom potencjalnych inwestorów. Przygotowujemy specjalne warunki dla małych przedsiębiorstw, m.in. działki od 0,5 ha. Nasze działania mają na celu poprawę konkurencyjności rodzimych firm. Wprowadzanie na rynek firm zagranicznych powoduje powstawanie wielu małych firm polskich w otoczeniu. Zjawisko to wpływa na zmniejszenie problemu bezrobocia w regionie. Główne kierunki, które wyznaczone zostały na rok 2016, to m.in. powiększenie oferty inwestycyjnej strefy, rozbudowa istniejącej infrastruktury technicznej oraz ciągłe pozyskiwanie inwestycji w ramach poszczególnych podstref KSSSE. Przy czym to przedsiębiorcy, którzy wysyłają zapytania inwestycyjne do naszej spółki tworzą listę czynników priorytetowych, które stanowią klucz, do przygotowania profesjonalnej oferty inwestycyjnej. Należy jednak przyznać, iż kluczową rolę w wyborze lokalizacji stanowi infrastruktura techniczna, która jest zawsze priorytetowym czynnikiem dla potencjalnego inwestora. Równie ważna jest wykształcona i łatwo dostępna profesjonalna kadra pracownicza którą dysponuje nasz region. Myślę, iż dzięki stałemu doskonaleniu tych dwóch czynników KSSSE jest tak atrakcyjna dla inwestorów.
J. Del
16 sierpnia 2025 roku życie 17-letniego Nikodema zmieniło się w jednej chwili – poważny wypadek motocyklowy sprawił, że teraz potrzebuje naszej pomocy, by móc znów chodzić, śmiać się i cieszyć się młodością.