więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Mija dzień »
Brunony, Sławomira, Wery , 17 maja 2025

Jednomyślności nie było, ale deklaracja została przyjęta

2016-04-27, Mija dzień

Dwunastu radnych było za przyjęciem deklaracji Rady Miasta Gorzowa w sprawie stosowania przez władze centralne i samorządowe orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Siedmiu zagłosowało przeciw a dwoje wstrzymało się od głosu.

Zadowolony z decyzji rady był jeden z inicjatorów przyjęcia deklaracji mec. Jerzy Synowiec, który na wstępie zwrócił uwagę, że ilość głosujących przeciwko przyjęciu stanowiska jest mniejsza niż wynikało to z końcowych wyników.

- Już mam informację, że dwoje radnych po prostu pomyliło się. Takie rzeczy się zdarzają, ale jeżeli nawet ktoś zrobił to świadomie, nie można mieć do niego o to pretensji – mówi radny z klubu Nowoczesny Gorzów. – Cieszę się, że jako gorzowscy radni podjęliśmy taką decyzję, bo choć nigdy nie będziemy wielkim miastem, ale starajmy się być ważnym. Szczególnie jeżeli chodzi o ochronę demokracji i konstytucji. Tak jak to miało miejsce w stanie wojennym. Niewielu może już pamięta, ale to w naszym mieście był silny ośrodek Solidarności i na tle Polski wyróżniliśmy się pod tym względem, dorównując takim miastom jak Warszawa, Wrocław czy Kraków. Dzisiaj musieliśmy powiedzieć głośne ,,nie’’ przeciw zagrożeniom demokratycznym w kraju, przeciw atakom na Trybunał Konstytucyjny. Nawet jeżeli tylko przez chwilę będzie o nas głośno to dobrze, bo pokazujemy, że jesteśmy postępowym miastem. Jeżeli dzisiaj nie wyrazimy swój sprzeciw, za kilka miesięcy może być już za późno. Kiedy przed wojną przyjmowano ustawy norymberskie też wszystkim wydawało się, że nie są one groźne, a jak to się skończyło, doskonale wiemy – podkreślił.

Inne zdanie na zachowanie się gorzowskiej rady mieli radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy byli zdegustowani samą formą głosowania. Jak tłumaczy wiceprzewodniczący rady Sebastian Pieńkowski informacja o głosowaniu nad przyjęciem deklaracji do połowy radnych dotarła w trakcie… głosowania.

- Słyszę, że inicjatorami złożenia wniosku byli mecenasi z Nowoczesnej. Dla mnie to kuriozum – nie kryje oburzenia Sebastian Pieńkowski. – Porządek konstytucyjny w Polsce narusza Trybunał, a dzisiaj rękę do tego przyłożyli gorzowscy prawnicy, będący jednocześnie radnymi. Ciężko to komentować. Po prostu absurd – dodaje.

RB 

Aktualizacja: Za przyjęciem deklaracji byli radni: Robert Surowiec, Jerzy Sobolewski, Halina Kunicka, Izabela Piotrowicz (PO), Jerzy Synowiec, Jerzy Wierchowicz, Krzysztof Kochanowski (Nowoczesny Gorzów), Jan Kaczanowski, Patryk Broszko (Gorzów+), Marta Bejnar-Bejnarowicz, Michał Szmytkowski (LdM) i Grażyna Wojciechowska (niezależna). Od głosu wstrzymali się Grzegorz Musiałowicz i Zbigniew Syska (LdM). Przeciw zagłosowali Sebastian Pieńkowski, Maria Surmacz, Paweł Ludniewski (PiS), Robert Jałowy (niezależny), Aleksandra Górecka, Piotr Zwierzchlewski, Przemysław Granat (Gorzów+). Radni Górecka, Zwierzchlewski i Granat prosili jednak o wpisanie do protokołu, że zaglosowali przez pomyłkę i proszą by ich głos liczyć jako poparcie dla stanowiska.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x