2016-06-15, Mija dzień
Wystarczyło kilkanaście minut ulewnego deszczu, by wiele gorzowskich ulic zamieniło się w płynące rzeki. Szczególnie w centralnej części miasta i na Zawarciu dzisiejszego wczesnego popołudnia woda zalewała nie tylko drogi i chodniki, ale i wlała się do wielu domów i obiektów publicznych. Straż pożarna miała… pełne pompy roboty. Na niektórych ulicach samochody z trudem przejeżdżały przez wodę sięgającą powyżej osi kół, ale zdarzały się sytuacje, że utknęły na środku ulicznych jeziorek zalewając silniki i wlewając się do środka pojazdu.
Kataklizm ominął niektóre osiedla, jak np. Manhattan, gdzie owszem popadało, ale nie tak intensywnie jak w śródmieściu i przyległych rejonach.
red
Zachodnia Izba Przemysłowo-Handlowa (ZIPH) realizuje projekt Lubuskie Bony Rozwojowe – inicjatywę skierowaną do firm z województwa lubuskiego, które chcą inwestować w rozwój swoich pracowników i kompetencji.