2016-08-01, Mija dzień
Tylko do końca lipca mogliśmy decydować o tym, czy całość składki emerytalnej pozostawić w ZUS czy część z niej przekazać do OFE. W całym kraju do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych trafiło ponad 120 tys. wniosków. Kolejna taka okazja pojawi się dopiero w 2020 roku.
Pierwsze okno transferowe zostało otwarte 1 kwietnia i trwało do końca lipca tego roku. W tym czasie osoby ubezpieczone mogły zdecydować czy chcą aby część ich składek została w OFE, czy wręcz przeciwnie – chcą aby środki trafiały wyłącznie do ZUS. Obecnie składka emerytalna wynosi 19,52 proc. wynagrodzenia. Jeśli podjęliśmy decyzję o przekazaniu składek do OFE, wówczas 12,22 proc. trafi na konto ZUS, 4,38 proc. na subkonto ZUS, a reszta (2,92 proc.) na rachunek w OFE.
Z okazji zmiany decyzji skorzystało ponad 120 tysięcy klientów ZUS. W Zielonej Górze deklarację złożyły 2 434 osoby, natomiast w Gorzowie Wlkp. 1 387. Mogli to zrobić wszyscy ubezpieczeni, poza osobami, którym do emerytury brakuje mniej niż 10 lat. W ich przypadku bowiem OFE stopniowo przekazują środki do ZUS.
Agata Muchowska
Rzecznik Regionalny ZUS Województwa Lubuskiego
Środowiska patriotyczne Gorzowa upamiętniły Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.