Rusza budowa bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Gorzowie

2016-09-06, Mija dzień

Za dwa miesiące przy gorzowskim szpitalu powstanie tymczasowa baza Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, natomiast za półtora roku wybudowana zostanie stała baza.

- Nie byłoby tak dynamicznego rozwoju naszej lecznicy bez trudnej, ale ważnej decyzji o przekształceniu szpitala w spółkę prawa handlowego. A miało to miejsce równo trzy lata temu, 6 września 2013 roku - przypomina Jerzy Ostrouch, prezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie, zauważając, że powstanie bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego to kolejny etap na drodze rozwoju gorzowskiej lecznicy. - Jestem przekonany, że teraz potrzeby zdrowotne mieszkańców naszego regionu zostaną w jeszcze lepszy sposób zabezpieczone – dodał prezes Ostrouch.

Marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak przypomniała, że nasze województwo ubiegało się o wybudowanie bazy w Gorzowie od 2008 roku.

- Byłam wtedy wicemarszałkiem i jedno z pierwszych pism, jakie wtedy podpisałam, dotyczyło konieczności budowy bazy przy gorzowskim szpitalu. Jednym z punktów uzasadnionych taką potrzebę było to, że Gorzów posiada świetne warunki do umiejscowienia LPR – opowiada marszałek. I mówi dalej, że województwo lubuskie posiada w tej chwili bardzo duże zagęszczenie dróg regionalnych (1500 km), do tego dochodzą droga S-3 i autostrada A-2. – Dlatego szerzej tak naprawdę nie trzeba uzasadniać potrzeby stacjonowania śmigłowca w północnej części województwa. Najważniejsze, że już pod koniec października będzie działał obiekt tymczasowy i jak tylko pojawi się śmigłowiec będzie można już wysyłać go na akcje ratownicze – dodaje.

Przez lata największym problemem był zakup śmigłowców oraz znalezienie środków na utrzymanie bazy. I one właśnie się znalazły. Sama budowa bazy pochłonie około 5-6 milionów złotych i pieniądze na to wspólnie wyłożą zarząd województwa oraz prezydent Gorzowa. Natomiast utrzymanie bazy, rocznie jest to trzy miliony złotych, spadnie już bezpośrednio na LPR.

Zadowolony z finalizacji całego projektu jest były wiceminister infrastruktury i rozwoju Waldemar Sługocki, który będąc w poprzednim rządzie podjął decyzję o usadowieniu stałej bazy LPR właśnie w Gorzowie.

- Cieszę się, że mogłem współpracować w zakresie przygotowania tego przedsięwzięcia, jako wiceminister zarządzałem tym projektem. Można powiedzieć, że uczestniczyłem w zakupie w sumie czterech śmigłowców dla LPR, z czego jeden trafi do Gorzowa. Pamiętajmy, że śmigłowiec nie będzie obsługiwał tylko wypadków drogowych czy innych podobnych zdarzeń, ale będzie dostępny dla każdego mieszkańca, jeżeli pojawi się konieczność szybkiej interwencji medycznej – wyjaśnia.

Dodajmy, że zakup śmigłowca – którego koszt wynosi ok. 20 mln złotych – jest dofinansowany z funduszy unijnych. 85% na ten cel przekazał Europejski Fundusz Regionalny.

Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki przypomniał, że jako strażak-ochotnik wielokrotnie uczestniczył w akcjach ratunkowych, gdzie bardzo był potrzebny helikopter, ale często jego lot z oddalonych baz był mocno wydłużony w czasie.

- Teraz, kiedy będziemy mieli go na miejscu ta pomoc w niczym nie będzie odbiegała od standardów europejskich – stwierdził.

Robert Hełminiak, dyrektor regionalny regionu zachodniego Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, zauważa że gorzowska baza będzie jedyną w Polsce usadowioną przy szpitalu, co pozwoli na uniknięcie tzw. pustych przelotów ze szpitala do bazy. Z szacunków prowadzonych przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe wynika, że z bazy w Gorzowie śmigłowiec będzie wylatywał około 300 razy roku.

Mija dzień

Robert
Borowy

Autobusy nie jeżdżą do Czechowa

W związku z brakiem możliwości bezpiecznego poruszania się autobusów MZK na odcinku remontowanej drogi od granic miasta do Czechowa od środy (14 maja) do odwołania zawieszona zostaje autobusowa obsługa miejscowości Czechów.