2016-11-11, Mija dzień
Choć dla 33% respondentów z województwa lubuskiego czyste powietrze jest ważne i 52% ocenia jego jakość na poziomie średnim, to 67% z nich nie podejmuje żadnych działań na rzecz jego ochrony i lepszej jakości. Co więcej, dla 63% ankietowanych z lubuskiego palenie śmieci w piecu i kominku powoduje duże szkody dla środowiska i niemal tyle samo (67%) stara się tego unikać.
Organizatorzy ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej Nie Rób Dymu zapytali Polaków, o jakość powietrza i nawyki dotyczące ogrzewania domów. Instytut badawczy ARC Rynek i Opinia w ramach kampanii zrealizował badanie wśród mieszkańców posiadających domy jednorodzinne, bliźniaki lub szeregowce (niepodłączone do sieci ciepłowniczej) badania, dotyczące tego, w jaki sposób ogrzewają swój dom.
Jakość powietrza w Polsce pogarsza się z roku na rok. Liczba miejscowości i województw zagrożonych smogiem wciąż rośnie. Województwo lubuskie to jeden z tych regionów, w których stężenie toksycznych substancji osiąga stan alarmujący, a emisja pyłów i szkodliwych gazów przybiera na sile, zwłaszcza w trakcie sezonu grzewczego. Dzieje się tak, kiedy użytkownicy domowych palenisk, w tym pieców i kominków, chcąc uzyskać z nich jak najwięcej ciepła jak najtańszym kosztem, zaczynają spalać śmieci, domowe odpady, a także najniższej jakości paliwa stałe.
W zakresie świadomości ekologicznej, uzyskane wyniki wskazują, że 52% respondentów z województwa lubuskiego ocenia jakość powietrza w Polsce jako średnią, 23% z nich uważa ją za dobrą lub bardzo dobrą, a 26% za złą lub bardzo złą. 78% respondentów deklaruje znajomość pojęcia „smog”, a 63% wie na czym polega zjawisko „niskiej emisji”. Wskazuje to na dość dużą świadomość ekologiczną, biorąc pod uwagę, że 40% respondentów z całej Polski przyznaje, że nie wie na czym zjawisko „niskiej emisji” polega lub twierdzi, że nigdy się z nim nie spotkało. 67% ankietowanych stara się unikać palenia śmieci i jedynie 4% z nich uważa to za wyraz przedsiębiorczości i oszczędności. Jeśli chodzi o rodzaj drewna opałowego to 60% przy wyborze kieruje się przede wszystkim ceną. 30% ankietowanych wskazało dąb, jako najlepszy gatunek do ogrzewania domu, na drugim miejscu głosami 15% respondentów uplasowały się drzewa iglaste, z kolei za najgorszy, głosami 25% respondentów zostały uznane drzewa owocowe.
Wyniki badania wskazują, że mieszkańcy województwa lubuskiego wiedzą stosunkowo dużo na temat prawidłowego przechowywania drewna i zapewnienia mu jak najlepszych parametrów efektywnego i ekologicznego spalania. 70% z nich wie, że sposób przechowywania drewna ma ogromny wpływ na ilość emitowanego dymu, w związku z czym aż 65% posiada specjalne pomieszczenia do składowania drewna, by nie pozbawiać go właściwości, mających wpływ na jego kaloryczność, a także efektywność i ekologię procesu spalania.
Marcin Brysiak, organizator kampanii Nie Rób Dymu: - W obliczu trwającego właśnie sezonu grzewczego chcemy zwrócić uwagę użytkowników domowych palenisk, że kominek czy piec to nie śmietnik i trzeba wiedzieć czym i jak palić, by robić to ekologicznie, efektywnie i ekonomicznie. Nie zapominajmy, że równie istotna jak rodzaj paliwa jest jakość i technologia samego paleniska oraz jego prawidłowe utrzymanie. Naszą kampanię adresujemy do wszystkich Polaków i mamy wielką nadzieję, że z czasem uda nam się wpłynąć na poprawę jakości powietrza, którym wszyscy oddychamy.
Organizatorzy kampanii Nie Rób Dymu przeprowadzili również w warunkach laboratoryjnych analizę emisyjności czterech najczęściej używanych do opału przez Polaków gatunków drzewa.
Przeprowadzona w ramach kampanii analiza emisji pochodzącej z drewna potwierdza, że może być ono paliwem niskoemisyjnym, pod warunkiem, że będzie odpowiednio przygotowane, czyli sezonowane (suche) oraz rozpalane od góry, ponieważ żar przenosi się z góry na dół. Polacy nie są świadomi tego, że każdego dnia, szczególnie w sezonie grzewczym trują powietrze i siebie nawzajem. Konsekwencją ich niezdrowych nawyków jest nasilający się smog oraz wzrost odsetka zachorowań na choroby układu oddechowego, nowotwory czy choroby serca. Nie musi tak być i kampania Nie Rób Dymu chce to pokazać. Drewno jest ekologiczne, efektywne i ekonomiczne, a kominek niskoemisyjny, pod warunkiem, że wiemy, jak mądrze z nich korzystać – powiedział profesor Mariusz Filipowicz z Akademii Górniczo-Hutniczej.
Analizie emisyjności poddano sosnę, dąb, brzozę oraz wierzbę energetyczną. Wyniki analizy potwierdzają, że niskoemisyjne spalanie drewna jest możliwe i jest ściśle związane zarówno z jakością drewna, jak i jakością paleniska. Najlepszym gatunkiem drzewa do palenia w piecu i kominku jest dąb, ponieważ pali się wolno i długo, a także posiada wysoką wartość kaloryczną. Zdecydowanie należy unikać drzew iglastych, w których duża zawartość żywicy tworzy chmury dymu, a także zanieczyszcza wnętrze i przewody kominowe, a przez to obniża wydajność i sprawność paleniska.
Badanie zostało przeprowadzone na próbie N=1003 osób przez Instytut Badawczy ARC Rynek i Opinia wśród Polaków mieszkających w domach jednorodzinnych, bliźniakach lub szeregowcach posiadających własne źródło ogrzewania (niepodłączonych do sieci ciepłowniczej).
Więcej informacji: www.nierobdymu.com oraz: https://www.facebook.com/NieRobDymu/
Agnieszka Siwiak
Od redakcji: Na szczęście w samym Gorzowie powietrze zmienia się na lepsze. Głównie dzięki realizacji programu KAWKA, który eliminuje w dużej mierze dym z centrum miasta.
Lubuska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wykryła w dwóch sklepach w Gorzowie 1162 sztuki podrabianego towaru.