2016-12-04, Mija dzień
Jak podają służby wojewody, w Deszcznie zdiagnozowano ognisko wirusa grypy H5N8, zwanego ptasią grypą. Podobne ogniska wirusa zdarzają się zarówno w hodowlach drobiu, jak i u ptactwa dzikiego na terenie Europy. Dotychczas nie odnotowano na świecie zachorowań na wirusa grypy H5N8 wśród ludzi.
W tej sprawie odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w czasie którego przedstawiciele służb wojewody zreferowali procedury działania przewidziane do realizacji w takiej sytuacji. W związku z tym Wojewoda Lubuski 3 grudnia 2016 r. wydał rozporządzenie, w którym wyznaczono obszar zapowietrzony - wokół ogniska o promieniu ok. 3 km oraz obszar zagrożony – wokół ogniska o promieniu ok. 10 km oraz określono zadania do wykonania przez służby, straże, inspekcje oraz władze samorządowe. W wyznaczonych strefach od dnia 4 grudnia, służby, straże oraz inspekcje będą prowadziły działania określone w rozporządzeniu wojewody. Mieści się w tym fizyczna likwidacja zarażonego stada, w tym przypadku gęsi.
Służby sanitarne województwa lubuskiego podejmą działania zgodnie z obowiązującymi procedurami na wypadek wystąpienia na terenie Polski wirusa grypy ptaków obejmując nadzorem epidemiologicznym osoby z kontaktu.
Oto co na temat ptasiej grypy podaje wikipedia:
Wirus ginie w temperaturze 70 °C. W zbiornikach wodnych, często zakażonych przez ptaki wodne, wirus zachowuje zakaźność przez 4 dni w 22 °C i ponad 30 dni w 0 °C.
Wirus nie stanowi dużego zagrożenia dla ludzi (pod warunkiem przestrzegania zasad higieny), jednak wywołał panikę wśród społeczeństwa, głównie z powodu podawania w mediach danych statystycznych w taki sposób, aby wydawało się, że zagrożenie jest większe niż w rzeczywistości.
Ptasia grypa występuje na całym świecie i wszystkie gatunki ptaków są podatne na zarażenie się wirusem, choć niektóre gatunki są bardziej odporne od innych. Do tej pory zidentyfikowano ponad 140 szczepów wirusa. Większość z nich to odmiany łagodne o niskiej patogenności (ang. Low Pathogenic Avian Influenza, LPAI).
Mimo tego znane są dwa szczepy (H5 i H7), które mogą przyczyniać się do dużej śmiertelności wśród drobiu – szczepy o wysokiej patogeniczności (ang. Highly Pathogenic Avian Influenza, HPAI). Szczepy te zazwyczaj jednak nie występują wśród dziko żyjących ptaków. Pojawiają się one u drobiu, przetrzymywanego w ogromnych, nienaturalnych zagęszczeniach. W tego typu warunkach wirusy mogą poprzez wielokrotne cykle rozwojowe wytworzyć szczepy o nowych genetycznie cechach i bardzo znacznej zjadliwości. Dzikie ptaki mogą zarazić się tymi szczepami przez bezpośredni kontakt z chorym drobiem.
Na ptasią grypę chorują nie tylko ptaki. Odnotowano występowanie wirusa także u łaskunów, tygrysów, świni, kotów, psów i ludzi.
Najgroźniejszym obecnie szczepem wirusa jest szczep H5N1. Po raz pierwszy stwierdzono go w Hongkongu w 1997 r. Szczep ten wyewoluował najprawdopodobniej ze szczepów LPAI w ogromnych fermach na skutek nienaturalnego zagęszczenia hodowanego drobiu, złych warunków sanitarnych i innych czynników.
Mimo ryzyka zakażenia się chorobą przez inne ptaki (szczególnie narażone są ptaki wodne – kaczki, gęsi i łabędzie czyli blaszkodziobe Anseriformes oraz mewy Laridae) nie ma żadnych dowodów na to, że ogniska choroby mogą powstawać na skutek przenoszenia wirusa przez dzikie i migrujące ptaki. Czas i kierunki migracji dziko żyjących ptaków są odmienne od czasu i kierunków rozprzestrzeniania się obecnej epidemii ptasiej grypy.
Największym niebezpieczeństwem dla ludzi byłoby pojawienie się mutacji w strukturze genetycznej wirusa, która pozwoliłaby mu na przenoszenie się od człowieka do człowieka. W chwili obecnej człowiek może zakazić się jedynie od zwierzęcia, ale zupełnie prawdopodobne jest pojawienie się (na drodze mutacji) zmiany w genetycznej strukturze wirusa umożliwiającej mu przenoszenie się od człowieka do człowieka, choć wymaga to niekorzystnego zbiegu okoliczności: aby doszło do tej mało prawdopodobnej sytuacji człowiek lub zwierzę (np. świnia) musi zarazić się równocześnie wirusem ludzkim i zwierzęcym. W skrócie można powiedzieć, że dzięki podziałowi na segmenty możliwa jest wymiana genów pomiędzy dwoma wirusami pasożytującymi na tej samej komórce. W takiej sytuacji może powstać zupełnie nowy szczep zdolny do wywołania pandemii.
Do 26 czerwca 2006 stwierdzono jeden przypadek przejścia wirusa z człowieka na człowieka bez utraty zjadliwości. 25 czerwca 2006 w Indonezji zmarł na ptasią grypę ojciec, zaraziwszy się uprzednio od swojego 10-letniego syna. Stwierdzono to na podstawie drobnej zmiany w kodzie genetycznym wirusa znalezionego u chłopca, która również była obecna w kodzie wirusa ojca. Zmiana ta jednak nie wydaje się dotyczyć ani zjadliwości, ani zaraźliwości.
Okres inkubacji trwa 3 do 5 dni w zależności od szczepu wirusa (czasami do 7 dni), gatunku drobiu i jego wieku.
Objawy kliniczne ptasiej grypy u drobiu są mało charakterystyczne i zróżnicowane w zależności od zjadliwości szczepu wirusa wywołującego chorobę, gatunku i wieku ptaków, zakażeń towarzyszących oraz warunków środowiskowych.
Główne objawy kliniczne wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) u drobiu to:
- depresja,
- brak apetytu,
- gwałtowny spadek/utrata produkcji jaj, miękkie skorupy jaj,
- objawy nerwowe,
- zasinienie i obrzęk grzebienia i korali,
- silne łzawienie, obrzęk zatok podoczodołowych, kichanie,
- trudności z oddychaniem,
- biegunka.
Padnięcia mogą być nagłe, bez widocznych objawów sygnalizujących zakażenie. Śmiertelność może dochodzić do 100%. Przy zakażeniu wirusem grypy o niskiej zjadliwości mogą wystąpić objawy (raczej łagodne) ze strony układu oddechowego, depresja, biegunka, zmniejszona produkcja jaj u niosek aż do zaniku, osłabienie, stroszenie piór i gorączkę. Zakażone ptaki wydalają duże ilości wirusa z kałem, w wydzielinie z oczu i dróg oddechowych. Przedłużająca się choroba powoduje wzrastające przekrwienie, głównie na gardle, tchawicy, żołądku i tłuszczu w okolicy serca oraz podskórne obrzmienie na głowie i nogach zwierząt.
Ptasia grypa u ludzi wywołuje objawy podobne do tych spowodowanych zwykłą grypą:
- gorączka,
- kaszel,
- ból gardła,
- bóle mięśni, stawów,
- zapalenie spojówek,
- ataksja.
W ciężkich przypadkach może także powodować problemy z oddychaniem oraz prowadzić do zapalenia płuc.
Ludzie zarażają się H5N1 dotykając chorych ptaków, ich wydzielin lub odchodów. Dotychczas większość przypadków zachorowań u ludzi zdarzyła się w rejonach wiejskich czy podmiejskich, gdzie w wielu gospodarstwach hodowany jest drób. Aby zmniejszyć prawdopodobieństwo zakażenia się, należy:
- wszystkie przedmioty stykające się z surowym drobiem należy myć detergentem i dokładnie spłukiwać;
- uważać, by soki z surowego mięsa nie stykały się z innymi produktami spożywczymi;
- unikać kontaktu z ptasimi odchodami (np. podczas mycia samochodu, okien) – używać jednorazowych rękawiczek;
- unikać bezpośredniego kontaktu z ptactwem (zwłaszcza z padłymi sztukami) – nie dotykać; zarazić się można poprzez kontakt z piórami, pierzem lub puchem;
- powstrzymać się od jedzenia potraw z surowych jaj (np. kogel-mogel);
- ptasie jajka przechowywać osobno, nie pozwalając by weszły w kontakt z inną żywnością; przed użyciem zaleca się wyparzyć je we wrzątku;
- myć ręce i narzędzia po każdej obróbce produktów drobiowych.
źródło: lubuskie.uw.gov.pl oraz wikipedia
Lubuska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wykryła w dwóch sklepach w Gorzowie 1162 sztuki podrabianego towaru.