Magistrat zachęca do budowania się w Gorzowie

2017-01-20, Mija dzień

W tym roku miasto wystawi 108 działek pod budownictwo jednorodzinne w ramach programu ,,Tania działka budowlana’’. Zainteresowani, po spełnieniu określonych warunków, będą mogli stać się ich właścicielami za 25 procent wylicytowanej stawki.

Dzisiaj poznaliśmy szczegóły programu. Głównym jego celem jest zachęta i pomoc zainteresowanym mieszkańcom oraz osobom chcących wybudować się w Gorzowie.

- Zależy nam, żeby wszyscy chcący mieszkać w domkach zainwestowali u nas a nie uciekali do sąsiednich gmin. W Gorzowie również można komfortowo żyć – uważa prezydent Jacek Wójcicki.

Istotą programu jest przekazanie, w drodze przetargu nieograniczonego, w użytkowanie wieczyste gruntu na 99 lat pod budowę domu jednorodzinnego. Pierwsza opłata wynosić będzie 15% ceny i płatna będzie przed zawarciem umowy notarialnej. Potem corocznie nabywca będzie ponosił koszt w wysokości jednego procenta wylicytowanej kwoty. Jak już zamieszka w ciągu czterech lat, będzie mógł kupić teren na własność z zastosowaniem 75% bonifikaty od ceny sprzedaży, wliczając w to wcześniej poniesione już opłaty. Dla przykładu, działka, która zostanie wylicytowana za kwotę 75 tysięcy ostatecznie trafi do nabywcy za 16.750 złotych.

- To będą chyba najtańsze działki budowlane w Polsce – kontynuuje prezydent Wójcicki. – Ktoś może nawet stwierdzić, że rozdajemy działki, ale oczywiście tak nie jest. Sprzedajemy je z bardzo dużymi upustami. Jestem przekonany, że nasza propozycja z jednej strony zachęci do budownictwa jednorodzinnego, z drugiej pobudzi branżę budowlaną w mieście – dodaje.

Nabywcy nieruchomości w ramach programu będą musieli spełnić określone warunki. Najważniejsze jest rozpoczęcie budowy w ciągu dwóch lat i zakończenie oraz zamieszkanie w nowym domu w ciągu czterech lat. Po spełnieniu tych warunków nabywcy nieruchomości będą mogli wykupić na własność działkę. Potem nie będą mogli sprzedać domu z działką w ciągu 10 lat.

Na razie miasto przeznaczyło 108 nieruchomości położonych przy ulicach: Rodła, Kowalskiego, Granicznej, Ludowej i Pełczyckiej. Praktycznie wszystkie są w pełni uzbrojone. Tam, gdzie nie została jeszcze doprowadzona na przykład instalacja gazowa to tylko dlatego, że nikt nie mieszka. W chwili zasiedlenia takie przyłączą mogą być wykonane. Ogłaszanie przetargów będzie następowało sukcesywnie.

Fot. Łukasz Kulczyński