2017-07-31, Mija dzień
Gorzów kolejny już raz wpisuje się w ogólnopolską mapę pamięci o powstaniu warszawskim. We wtorek w godzinę W, czyli punkt o 17.00 zawyją w mieście syreny.
To już kolejny raz, kiedy 1 sierpnia o godzinie W w mieście zawyją syreny. W ten sposób Gorzów wpisuje się w ogólnopolską mapę obchodów powstania, w wyniku którego zginęły tysiące warszawiaków, a w odwecie naziści wymordowali część cywilnej ludności oraz niemal doszczętnie zniszczyli miasto.
Od lat polskie miasta o 17.00 włączają syreny, aby przypomnieć o tym dramatycznym wydarzeniu oraz godnie uczcić uczestników strasznych chwil. Od lat też w wielu miastach o tej godzinie stają tramwaje, autobusy miejskie, ludzie się zatrzymują. Podobnie jest w Gorzowie, choć nie na masową skalę.
W tym roku prezydent Jacek Wójcicki wystosował słowo do mieszkańców – Apeluję do mieszkańców o zatrzymanie się i chwilę zadumy. Oddajmy hołd bohaterom – powiedział prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki.
Warto przypomnieć, że w tym roku przypada 73. rocznica wybuchu największego powstania, czynnego oporu i największej akcji zbrojnej podziemia w całej okupowanej Europie. W założeniu powstanie miało trwać trzy dni, w efekcie zakończyło się po 63 dniach morderczych walk. Po jednej stronie stali powstańcy z bronią dziwną o byle jaką, ale zdeterminowani w walce o wolność. Po drugiej dobrze wyszkolone, regularne jednostki niemieckie.
roch
W piątek, 2 maja Urząd Miasta Gorzowa Wielkopolskiego będzie nieczynny.