Oj, będzie się działo. W niedzielę finał WOŚP

2018-01-12, Mija dzień

Już w niedzielę czeka nas 26. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tradycyjnie już w Gorzowie czeka nas wiele związanych z tym atrakcji.

W naszym mieście działać będą trzy sztaby, a magistrat wspomagać będzie sztaby pod względem organizacyjno-promocyjnym.

- Miasto jest jednym z elementów tego wydarzenia, największe słowa podziękowania należy kierować jednak w stronę sztabów, a przede wszystkim wolontariuszy. Mam nadzieję, że niedzielna zbiórka będzie wyjątkowa, że uda się zebrać wyjątkową ilość pieniędzy i odnotujemy kolejny rekord – mówi prezydent miasta Jacek Wójcicki, który przygotował do licytacji voucher. Kto go wylicytuje będzie mógł zjeść z prezydentem śniadanie na dachu Przemysłówki.

– Liczę na spore zainteresowanie moją ofertą, bo corocznie akcje z moim udziałem cieszą się popularnością. Oczywiście śniadanie przygotuję sam, a termin dobierzemy razem ze zwycięzcą licytacji, ale będzie to zapewne cieplejszy okres, maj lub czerwiec – dodał.

Największy sztab, który już działa od kilku dni, znajduje się w ,,Klubie u Szefa’’. Zarejestrowanych jest tam 280 wolontariuszy, z czego 35 będzie zbierało pieniądze w Kłodawie. Ponadto sztaby będą działały w Zespole Szkół Gastronomicznych oraz w Szkole Podstawowej nr 2. To kolejnych 220 wolontariuszy. Najmłodszy gorzowski wolontariusz ma sześć miesięcy, najstarszy dobiega 70. roku życia. Wolontariusze, którzy nie ukończyli 16 lat, będą zbierać pieniądze do godziny 17.00 w towarzystwie rodziców lub pełnoletnich opiekunów, ci starsi mogą kwestować samodzielnie do godziny 20.00. Niektórzy będą mieli przy sobie nawet terminale do wpłat kartą, ale starajmy się mieć jednak gotówkę, bo zdecydowana większość wolontariuszy będzie zbierała tylko do specjalnych puszek.

Wyjątkowym akcentem tegorocznej edycji gorzowskiego finału będą skrzydła na plecach wolontariuszy. Jak wyjaśnia Paulina Prucnal, zastępca szefa sztabu w Zespole Szkół Gastronomicznych, to element który ma być dowodem wdzięczności, dla tych wszystkich osób, które dzielnie wspierają fundację. Od wczesnych godzin porannych i przez cały dzień pracują na to, by w puszkach znalazło się jak najwięcej pieniędzy. Oprócz koszulek z logotypem WOŚP, gorzowscy wolontariusze będą mieli przyczepione skrzydła. – To będzie ich znak rozpoznawczy – podkreśla Paulina Prucnal.

Licytację będą odbywać się na scenie umiejscowionej na Starym Rynku. Wszystkie sztaby zebrały mnóstwo ciekawych gadżetów. Jedną z atrakcji powinna być makieta kasety stilonowskiej C-60 z autografem Jurka Owsiaka i prezydenta miasta, Jacka Wójcickiego. Będzie koszulka z autografem znanego piłkarza Macieja Żurawskiego, książka Ryszarda Kalisza, gogle Kamila Stocha, płaskorzeźba z wizerunkiem Szymona Majewskiego i jego autografem, pamiątki przekazane przez Stal Gorzów, a nawet vouchery na bezpłatny przegląd rowerów. Zainteresowanych odsyłamy na strony poszczególnych sztabów, gdzie jest zamieszczony wykaz przygotowanych do licytacji pamiątek.

Nie tylko na Starym Rynku czekają nas emocje. Już w sobotę w hali OSiR-u rozegrany zostanie turniej piłkarski, zaś w niedzielę o godzinie 11.00 czeka nas trzeci w historii pięciokilometrowy bieg ,,Policz się z cukrzycą’’. Start i meta przy katedrze. Sebastian Wierzbicki, który zajmuje się organizacją biegu poinformował, że liczba miejsc startowych jest ograniczona, dokładnie 250. Dwie godziny później, o godzinie 13.00 także ze Starego Rynku wyruszy Gorzowski Marsz Nordic Walking. Na terenie Kupca Gorzowskiego klub KSW Gorzów zorganizuje pokazy walk kickboxingu, a o godzinie 10.00 odbędą się tam pokazy dryftu.

Gwiazdą dnia będzie kucharz, Dawid Łagowski, półfinalista 6 edycji TOP CHEF. Zdobywca najwyższych wyróżnień kulinarnych, w tym Grand Award ,,Trzy widelce" w ogólnopolskim plebiscycie „Poland 100 Best Restaurants” oraz tytułu Szefa Kuchni Roku 2016 regionu północno-zachodniego. Dawid Łagowski będzie gotował dla gorzowian na głównej scenie.

(b)

Poniżej przedstawiamy program Głównej Sceny przygotowany przez MCK.