2018-01-30, Mija dzień
Wojska gen. Bierzarina zajęły Landsberg; godz. 2-3.00 – zarządzono ewakuację miasta; godz. 3.30 – sowieckie czołgi zaskoczyły mieszkańców Różanek; od godzin rannych – przy temperaturze ok. minus 10 st. trwał exodus mieszkańców i władz transportem kołowym i kolejowym.
Godz.15.20 - sowieckie wozy pancerne przejechały przez Marwice; komendant obrony Landsberga, nie wykonawszy rozkazów, wycofał się do Kostrzyna;
godz. 16-18 – wycofujące się oddziały niemieckie wysadziły oba mosty na Warcie, przerwana została ostatnia linia tramwajowa Grobla - Dworzec, Zamoście zostało pozbawione energii i gazu;
godz. 21-22 – ostatnie pododdziały niemieckie wycofały się z Górczyna przez ul. Matejki do koszar przy ul. Myśliborskiej;
godz. 22.00 – w okolicy mostu na Kanale Ulgi landsberscy volkssturmiści ostrzelali batalion Volkssturmu wracający z Borka, zginęło 17 żołnierzy;
ok. 23.00 – pierwsze oddziały sowieckie dotarły do śródmieścia;
godz. 0.30 – ostatnie oddziały niemieckie pod dowództwem Waltera Neumanna opuściły koszary przy ul. Myśliborskiej udając się przez Małyszyn do Nowin.
Według niektórych świadków, pierwsze czołgi zwiadowcze wkroczyły do miasta 30 stycznia od strony obecnej ul. Konstytucji 3 Maja, stąd jej powojenna nazwa Armii Czerwonej. Ok. godz. 20 trzy czołgi miały przejechać ulicą Sikorskiego i koło białego kościoła i skręcić na Różanki; miasto zajęte zostało przez pododdziały 32 korpusu piechoty 5 Armii Uderzeniowej, jej dowódcą był gen. płk. Nikołaj Erastowicz Bierzarin (1904-1945), później pierwsze komendant wojenny Berlina, dowódca korpusu, gen. D. S. Żerebin (1906-1982), dysponował dwiema dywizjami: 295 DP i 416 DP, ta ostatnia nazajutrz została przerzucona przez Wartę w pobliżu Gorzowa i rano nawiązała walkę z przeciwnikiem w rejonie Rudnicy i Wałdowic, które zostały zniszczone, natomiast 295 DP posuwała się przez miasto na Kostrzyn, podpalając domy po drodze.
Z Kalendarium echogorzowa.pl
Już 2 maja, w Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, Gorzów ponownie zamieni się w morze biało-czerwonych barw.