2018-02-08, Mija dzień
Pod pomnikiem Ofiar Stalinizmu na Cmentarzu Komunalnym upamiętniono 78 rocznicę pierwszej sowieckiej masowej deportacji Polaków na Sybir. W trakcie uroczystości w imieniu wojewody lubuskiego Władysława Dajczaka głos zabrał Paweł Klimczak, dyrektor wydziału spraw obywatelskich i cudzoziemców.
Odczytał on list od wojewody, w którym przypomniał tragedię Polaków deportowanych w głąb ZSRR, ogrom ich cierpień i nieludzkiego traktowania. Podkreślił, że zostali wywiezieni przez Rosjan tylko dlatego, że byli Polakami. Podziękował również za uczestnictwo w tej ważnej uroczystości nie tylko członkom Związku Sybiraków, ale także licznie przybyłej młodzieży.
10 lutego 1940 r. władze sowieckie przeprowadziły pierwszą z czterech masowych deportacji obywateli polskich. W sumie głąb ZSRR wywieziono ponad milion rodaków. Polaków wywożono w nieludzkich warunkach, w czasie transportu ludzie umierali z zimna, głodu i wyczerpania. Zesłańcy pracowali w lasach, na polach, w kopalniach, przy budowie dróg. Tylko nielicznym udało się powrócić do kraju.
- Nas Sybiraków jest coraz mniej, cieszę się, że jest tu tyle młodzieży. To wy musicie przekazywać prawdę i wiedzę o losie Sybiraków- powiedziała Jadwiga Ostrowska ze Związku Sybiraków w Gorzowie
Oprócz licznych pocztów sztandarowych, uroczystości odbyły się z udziałem Kompanii Kadetów im. Zesłańców Sybiru istniejącej przy Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących. Obchody 78. rocznicy pierwszej sowieckiej masowej deportacji Polaków na Sybir zorganizowało Koło Związku Sybiraków wspólnie z Zespołem Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Gorzowie.
Przemysław Dygas
Już 2 maja, w Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, Gorzów ponownie zamieni się w morze biało-czerwonych barw.