2018-05-29, Mija dzień
Jak rozpoznać i leczyć cukrzycę u dzieci? Gdzie powstaje choroba i jakie może powodować skutki. Na te i inne pytania w ramach Wszechnicy Zdrowia odpowiadała wczoraj dr n. med. Małgorzata Urbańska-Kosińska kierownik Oddziału Dziecięcego WSzW w Gorzowie, pediatra i specjalista diabetologii dziecięcej oraz wojewódzki konsultant w dziedzinie endokrynologii i diabetologii dziecięcej.
Jeszcze do niedawna cukrzyca była chorobą osób dorosłych. Dziś coraz częściej dotyka dzieci i młodzież. Cukrzyca typu 1 (zwana cukrzycą młodzieńczą) najczęściej powoduje nadmierne pragnienie, senność, osłabienie czy chudnięcie. Dziecko może być nadmiernie pobudzone (bez wyraźnej przyczyny) lub przeciwnie – ospałe i apatyczne.
- Wówczas najlepiej wykonać proste badanie moczu oraz sprawdzić poziom cukru we krwi (najlepiej żylnej). Prawidłowe zakresy glukozy we krwi to 70-100 przed posiłkiem i 120-140 po posiłku. Inne wyniki powinny być powodem do dalszej diagnostyki – mówi dr Urbańska Kosińska.
Cukrzyca to choroba metaboliczna. Gdy mamy z nią do czynienia, komórki naszego organizmu nie są w stanie korzystać z z glukozy, która jest podstawowym źródłem energii. Glikemia, bo tak też mówi się o cukrzycy, rozwija się z powodu braku produkcji insuliny przez trzustkę.
- Insulina działa na nasz organizm jak klucz otwierający drzwi do komórek, dzięki któremu glukoza może dostać się do środka. Bez insuliny glukoza nie jest w stanie się tam przedostać. Niestety cukrzycę trudno rozpoznać w bardzo wczesnej fazie. Kiedy pojawią się już zauważalne objawy, oznacza to, że choroba jest zaawansowana.
Specjaliści przekonują, że z cukrzycą można żyć. Trzeba jednak pamiętać o tym, że walka z chorobą wymaga samodyscypliny. Kilka razy dziennie trzeba sprawdzać poziom glukozy, a gdy to niezbędne przyjmować insulinę w zastrzykach. Bardzo istotnym elementem leczenia jest odpowiednia i regularna dieta, a także ćwiczenia fizyczne, których intensywność powinna zależeć od ilości przyjmowanej insuliny i posiłków.
A.W.
Już 2 maja, w Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, Gorzów ponownie zamieni się w morze biało-czerwonych barw.