2018-07-02, Mija dzień
Dużym zainteresowaniem cieszyło się malowanie urodzinowej kartki z życzeniami z okazji 761 rocznicy nadania Gorzowowi praw miejskich. W akcji zorganizowanej na Placu Grunwaldzkim uczestniczyło kilkaset osób, głównie najmłodszych gorzowian.
- Akcja narodziła się spontanicznie – mówi Marta Liberkowska, dyrektorka Wydziału Promocji i Informacji. – Corocznie z okazji urodzin miasta są organizowane oficjalne uroczystości, najczęściej przy Dzwonie Pokoju, ale nam bardzo zależało na tym, żeby przyciągnąć też najmłodszych gorzowian z rodzicami. Skoro są urodziny powinniśmy być razem, do tego radośni, uśmiechnięci i wspólnie powinniśmy się pobawić. Dlatego wpadliśmy na pomysł pomalowania ogromnej kartki urodzinowej – podkreśla.
Kartka, składają się z dziesięciu płacht, liczyła około 100 metrów kwadratowych. Jak przyznaje dyrektor, w planie było rozłożenie dwa razy większej kartki, ale na przeszkodzie stanął wiatr. Na szczęście nie był on na tyle silny, żeby zrezygnować z zabawy.
- Trudno policzyć, ile przewinęło się dzieciaków, bo to oni najchętniej sięgali po pędzle lub flamastry – kontynuuje. – Rotacja była jednak spora, odwiedziły nas trzy grupy przedszkolne, mnóstwo dzieci przyszło z rodzicami i babciami lub dziadkami. Dlatego jak powiem, że jest tu kilkuset autorów tej pracy w różnym zresztą wieku, to na pewno się nie pomylę. Jest przede wszystkim dużo radości, jeszcze więcej entuzjazmu i wiele ciepłych słów pod adresem tej akcji – tłumaczy.
W przerwie malowania, na najmłodszych czekał dmuchany zamek, popcorn i wata cukrowa, tak by wystarczyło sił i zapału do urodzinowego malowania.
Już wiadomo, że kartka nie zostanie wyrzucona a znajdzie się w specjalnej kapsule czasu, która powstanie wraz z budową jednego z obiektów miejskich lub innej inwestycji. – O wyborze miejsca zadecyduje Wydział Inwestycji – kończy dyrektor Liberkowska.
RB
W budowie ścieżki rowerowej do Bogdańca miasto realizuje kolejne kroki związane z inwestycją.