2018-11-01, Mija dzień
Usunięcie guza jajnika młodej kobiecie w 17-tygodniu ciąży? Brzmi groźnie dla matki i dziecka. Takie zabiegi wykonuje się niezwykle rzadko, bo ingerencja w ciało ciężarnej matki może być groźne dla płodu.
Jednak ginekolodzy z Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie podjęli się tego zadania stosując metodę laparoskopową, i co najważniejsze zrobili to skutecznie. Zarówno pacjentka, jak i rozwijające się w niej maleństwo czują się dobrze.
Takich informacji już na początku ciąży 22-letnia pani Joanna się nie spodziewała.
- W ogóle nie czułam, że dzieje się coś złego, ale podczas pierwszego badania USG prowadząca ciążę lekarka zaniepokoiła się zmianą na jednym z jajników. Zostałam skierowana na dodatkowe badania, które niestety potwierdziły jej obawy. Okazało się, że mam zmianę nowotworową w postaci guza i trzeba go usunąć operacyjnie. Miałam mnóstwo obaw, ale lekarze wszystko mi wytłumaczyli i uspokoili. Ryzyko było duże, ale lepszego momentu na takie zabiegi w mojej sytuacji by nie było – mówi pani Joanna.
Z uwagi na błogosławiony stan pacjentki lekarze zdecydowali się wykonać operację metodą laparoskopową, która pozwala na interwencję chirurgiczną przy zachowaniu bezpieczeństwa dla matki i dziecka.
- Zabieg laparoskopowy wymaga tylko 3 niewielkich nacięć na brzuchu, przez które wprowadzany jest laparoskop oraz instrumenty potrzebne do wycięcia zmiany. Wszystko odbywa się w znieczuleniu ogólnym. Ta metoda jest mniej obciążająca, a w przypadku tej Pacjentki, miało to ogromne znaczenie. Na sali operacyjnej wszystko przebiegło zgodnie z planem. Pani Joanna czuje się dobrze. Wszystko wskazuje na to, że maleństwo też nie odczuło trudów zabiegu – wyjaśnia lek. Krzysztof Kaczmarek – kierownik Oddziału Położniczo-Ginekologicznego z Pododdziałem Ginekologii Onkologicznej oraz Diagnostyki i Leczenia Niepłodności.
Tego typu zabiegi u kobiet ciężarnych stosuje się bardzo rzadko. W gorzowskim szpitalu wykonano ich zaledwie kilka, w tym usuniecie pęcherzyka żółciowego czy wyrostka robaczkowego.
A.W.
Fot. pixabay.com
Wielu gorzowian odpowiedziało na zaproszenie Klubu Sztuk Walki Biegański Jamniuk oraz Galerii Feria, które wspólnie zorganizowały rodzinny festyn charytatywny na rzecz Malwinki Godlewskiej.