Nowe technologie nie wymagają dodatkowych robót

2019-03-29, Mija dzień

Gorzowskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji prowadzi obecnie renowację sieci sanitarnych, o czym już pisaliśmy przed miesiącem. Teraz chcemy przyjrzeć się wykorzystywanym technologiom, które są stosowane w trakcie prac.

Inwestycja odbywa się w dużej części miasta, w szczególności na ulicach Warszawskiej, Wyszyńskiego, Górczyńskiej, Al. 11-go Listopada, Dekerta, Matejki oraz Dąbrowskiego na łącznej długości około 10 kilometrów. Prace rozpoczęły się w ubiegłym roku i potrwają do końca lipca 2019 roku.

Modernizacja jest prowadzona według najnowocześniejszych technologii, dzięki którym nie trzeba odsłaniać całej sieci, a tym samym rozkopywać ulic. Wystarczą jedynie punktowe wykopy.

- Stare instalacje zostały wykonane z różnych materiałów, w tym betonowych i po kilkudziesięciu latach użytkowania część rur posiada znaczące ubytki – mówi Piotr Czapliński, specjalista ds. technicznych w PWiK. – Poddawane renowacji sieci kanalizacyjne są o bardzo różnym przekroju średnic w zakresie od 200 do nawet 1500 mm. Wymagają one pilnego remontu, dlatego stosujemy najnowsze technologie, dzięki którym pracę można wykonać prawidłowo a do tego nie stwarzać nadmiernych utrudnień drogowych, o co kierowcy często mają pretensje – zaznacza.

W przypadku renowacji sieci o mniejszych średnicach roboty polegają na tym, że do istniejącej rury wprowadzany jest tak zwany rękaw z włókna szklanego, który swoją strukturą uzupełnia ścianki starych rur i tym sposobem otrzymuje ona zupełnie nową powłokę. Zastosowanie tej technologii najczęściej nie wymaga dodatkowych robót ziemnych, gdyż wykorzystuje się istniejące studnie kanalizacyjne.

- Jeszcze bardziej innowacyjną technologię stosujemy wszędzie tam, gdzie przeprowadzana jest renowacja kolektorów magistralnych największych średnic – kontynuuje Piotr Czapliński. – Stosujemy tam moduły GRP z żywic poliestrowych. Są to rury o dużych średnicach i długościach od metra do sześciu. Montaż wiąże się z wykonaniem punktowo prac ziemnych w miejscach odległych od siebie o kilkadziesiąt lub nawet sto metrów, które zajmują niewielką powierzchnię. Istniejące rury na niewielkim odcinku są rozcinane do połowy, po czym wkładamy w nie nowe i tak budujemy sieć o troszkę mniejszej tym razem średnicy, ale lepszym zewnętrznym zabezpieczeniu, gdyż jedna rura wchodzi w drugą. To wszystko, co jest w tym zapewne najciekawsze, odbywa się w czasie eksploatacyjnym, na aktywnej magistrali, czyli podczas płynących ścieków. Nie możemy bowiem wyłączyć z działania główne arterie kanalizacyjne w mieście – tłumaczy i zaraz zwraca uwagę, że nieszczelności starej sieci, szczególnie wykonanej z warstw cementowo-betonowych powodują, że z jednej strony do sieci dostają się wody gruntowe, z drugiej do ziemi mogą wydostawać się wody zanieczyszczone z kanalizacji.

- Ponadto pojawiające się ubytki mocno osłabiają wytrzymałość całej sieci, czego efektem są coraz większe uszkodzenia. Pamiętam, jak dwa lata temu w rejonie ronda przy zbiegu ulic Podmiejskiej i Warszawskiej mieliśmy poważną awarię, kiedy to pod ciężarem mokrej ziemi nie wytrzymała rura dużej średnicy i została wręcz zgnieciona. Wykonanie renowacji jest niezbędne i zapewni bezawaryjne funkcjonowanie kluczowych fragmentów sieci przez kolejnych kilkadziesiąt lat – kończy nasz rozmówca.

Omawiane zadanie jest realizowane w ramach projektu pn. „Uzupełnienie systemu zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków oraz poprawa efektywności energetycznej Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Gorzowie Wlkp." współfinansowanego ze środków unijnych, w ramach działania 2.3 „Gospodarka wodno-ściekowa w aglomeracjach” II oś priorytetowa „Ochrona środowiska, w tym adaptacja do zmian klimatu” Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Cała inwestycja to koszt ponad 36 milionów złotych.

Fot. PWiK