Rekordowa orkiestra w Gorzowie

2020-01-13, Mija dzień

Ponad 362,5 tysiąca złotych zebrano w trakcie gorzowskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To rekordowy wynik, lepszy o 40 tysięcy od tego, jaki uzyskano przed dwoma laty i 60 tysięcy wyższy od ubiegłorocznego.

W Gorzowie w tym roku puszki były pełne datków Fot. Robert Borowy

W tym roku w akcji zbierania datków w Gorzowie uczestniczyło 400 wolontariuszy z dwóch sztabów – w Klubie u Szefa i Szkole Podstawowej nr 2.

W trakcie licytacji aż 7 tysięcy złotych zapłacono za przejażdżkę po gorzowskich bezdrożach z prezydentem Jackiem Wójcickim. Ponad 4 tysiące wpłynęło za złote serduszko WOŚP. Z połowę mniej sprzedano koszulkę Jurka Owsiaka. Dzień wcześniej poznaliśmy cenę za fotoobraz Bartosza Zmarzlika, którego licytacja odbywała się na allegro. Został on wylicytowany za kwotę 1,275 złotych.

Od 1998 roku do dziś WOŚP przekazała gorzowskiemu szpitalowi sprzęt medyczny i okołomedyczny na kwotę ponad 14 milionów złotych. W tym znalazły się m.in. ortopedyczny stół operacyjny, inkubatory dla OIOM, aparaty RTG z ramieniem C, aparaty USG, łóżeczka niemowlęce i młodzieżowe, skaner żył, ruchome stanowiska do nieinwazyjnego wspomagania oddychania, respiratory, endoskop z myjnią i szafą)

Tylko w 2019 roku Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki otrzymał sprzęt medyczny na kwotę 10 milionów złotych, w tym m.in.:

- rezonans z aparatem do znieczulania i kardiomonitorem (8 500 000 zł)

- aparat do RTG z ramieniem C1 (300 000 zł)

- rozkładane fotele dla opiekunów dzieci (117 000 zł)

- łóżeczka niemowlęce (81 000 zł)

- łóżka młodzieżowe (78 000 zł)

- materace przeciwodleżynowe dla Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego (30 000 zł)

- urządzenie do badania słuchu noworodków (14 000 zł)

W podziękowaniu za ciężką pracę dla wolontariuszy i darczyńców, aby rozgrzać wszystkich w ten zimowy dzień szpital w dniu finału przekazał 250 litrów pożywnej, energetycznej grochówki, ugotowanej przez Hannę Madyńska i Ewę Zaporowską. Przygotowaniem zajęli się zaś Adam Pleskot i Małgorzata Prószyńska.

(wb)

Mija dzień

Robert
Borowy

Autobusy nie jeżdżą do Czechowa

W związku z brakiem możliwości bezpiecznego poruszania się autobusów MZK na odcinku remontowanej drogi od granic miasta do Czechowa od środy (14 maja) do odwołania zawieszona zostaje autobusowa obsługa miejscowości Czechów.