więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Mija dzień »
Brunony, Sławomira, Wery , 17 maja 2025

Niezwykła książka nie tylko dla dzieci

2020-09-18, Mija dzień

Książnica wojewódzka wydała niezwykłą książkę. Ma być dla dzieci, ale i starsi czytelnicy znajdą tam coś dla siebie. A wszystko przez Niezwykłą autorkę.

Fot. WIMBP Gorzów Wielkopolski
Fot. WIMBP Gorzów Wielkopolski

Sławomir Szenwald, dyrektor Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zbigniewa Herberta pochwalił się, że niezwykłe wydawnictwo już jest. Już jest gotowa książka, która właśnie dotarła do książnicy. To ni mniej, ni więcej a „Bajdurki gorzowskie” pani Stanisławy Janickiej znanej jako pani Stenia.

- Ta książka była dla nas wielkim wyzwaniem wydawniczym, ale daliśmy radę. Serdeczne podziękowania kieruję do: Andrzeja Tarczyńskiego i Grażyny Kostkiewicz-Górskiej za wydobycie tekstu z archiwalnych teczek, Kamili Pawłuckiej-Góreckiej za piękne ilustracje, Sebastianowi Wróblewskiemu za projekt okładki i bardzo trudny skład, Krystynie Kamińskiej za opracowanie tekstów i Danucie Zielińskiej oraz Annie Sokółce za korektę – napisał w portalu społecznościowym dyrektor Szenwald.

Lada chwila książka ma trafić do zainteresowanych, a tych na pewno będzie sporo. Przede wszystkim ze względu na temat, bo opowieści, baśni czy mitów gorzowskich jest bardzo mało. Po drugie, magnesem przyciągającym jest osoba autorki – Stanisławy Janickiej.

Po prostu Pani Stenia

Pani Stanisława Janicka, pani Stenia, jak ją większość nazywała, była wieloletnim pracownikiem Archiwum Państwowego. Znająca języki, wykształcona i światła, potrafiła czytać nawet skomplikowane XIX-wieczne czcionki, w tym długą szwabachę. Lubiła i potrafiła tropić w starych aktach niezwykłe sprawy wiążące się z miastem. To właśnie jej zawdzięczamy pamięć o egipskiej królowej, Marcie von Carnap, która została pochowana w Janczewie, ale ślad po jej grobie zaginął.

Mało kto wiedział, że pani Stenia pisze także swoje opowiastki. No i właśnie staraniem wielu ludzi te opowiastki, nazwane tu uroczo bajdurkami, zobaczyły światło dzienne.

To kolejna niezwykła książka, którą wydała Książnica. I jedna z niewielu przeznaczonych teoretycznie dla najmłodszych czytelników.

Sięgną na pewno po nią też regionaliści i ci, którzy panią Stenię pamiętają.

Roch

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x