2020-11-18, Mija dzień
W związku z doniesieniami na temat zastrzeżeń dotyczących opieki nad pacjentami hospitalizowanymi w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wlkp., pojawiającymi się w przestrzeni medialnej, oświadczamy, że żadne przypadki sygnalizowanych nieprawidłowości nie miały miejsca.
Ze względu na pandemię i pracę szpitala w nadzwyczajnych warunkach – decyzją zarządu - w sposób ciągły monitorowana jest praca oddziałów i analizowana każda sytuacja nietypowa. Po informacjach o rzekomych anomaliach w pracy oddziałów zakaźnych i jego personelu wczoraj (17 listopada) na terenie oddziału zakaźnego przy ul. Walczaka , na specjalnym posiedzeniu lekarzy i zarządu wnikliwie i starannie przeanalizowano funkcjonowanie tychże oddziałów pod kątem sugerowanych wydarzeń. Nie musimy dodawać, że dla zarządu lecznicy zdrowie i życie pacjentów są najwyższym dobrem, dlatego na wszelkie sygnały o nieprawidłowościach zarząd reaguje natychmiast. Analiza faktów pokazała brak sygnalizowanych w mediach zdarzeń.
Szpital jest gotów poddać się wszelkim kontrolom w tym zakresie przeprowadzanym przez upoważniane do tego służby, bowiem rozumie stan lęków i niepewności, jakie trapi społeczeństwo w czasie pandemii, w trakcie której każdy fake news znajduje swoich odbiorców.
Musimy dodać, że ocenę pracy szpitala codziennie wystawiają pacjenci, którzy przekazują wyrazy wdzięczności za bardzo dobra opiekę.
W posiedzeniu zespołu analizującego rzekome nieprawidłowości wzięli udział: Jerzy Ostrouch, Robert Surowiec, Katarzyna Barna (z-ca dyrektora ds. pielęgniarstwa), Tomasz Więckowski (szef zespołu kryzysowego ds. koronawirusa), Małgorzata Dobryniewska (lekarz – kierownik oddziału zakaźnego), Mirosław Pilimon (lekarz).
A.W.
Czy Gorzów jest przyjazny osobom z niepełnosprawnościami? Zdaniem szefa miejskich radnych Miasto powinno zintensyfikować działania, by bariery całkiem zniknęły.