200 lat dla pani Jadwigi!

2021-10-16, Mija dzień

W Gorzowie mieszka od 18 lat, większą część swojego życia spędziła w Zbąszynku.

Fot. Lubuski Urząd Wojewódzki

Pani Jadwiga Czekała, z domu Dziamska. kończy 100 lat. Z tej okazji na jej ręce, w imieniu Prezydenta Miasta, życzenia i kwiaty przekazała w piątek szefowa Urzędu Stanu Cywilnego Mirosława Winnicka.

Pani Jadwiga urodziła się w 1921 roku k. Nowego Tomyśla. Naukę pobierała w 4 oddziałowej szkole powszechnej. Znała i do dziś zna bardzo dobrze język niemiecki, co bardzo pomogło jej w czasie II wojny światowej. Wychowywała się z dwiema siostrami: Marią i Zofią oraz bratem Zygmuntem.

II wojna światowa to dla rodziny p. Jadwigi były bardzo trudne lata. Doskonale pamięta wkroczenie wojsk niemieckich, tragedie Polaków, które często rozgrywały się na jej oczach, ale też nie ominęły najbliższych. Wuj pani Jadwigi (brat matki) komendant policji na Podolu, zginął w Katyniu, a jego rodzina została wywieziona na Sybir.

Jeszcze w czasie II wojny światowej pani Jadwiga poznała swoje męża – Bronisława, a w 1942 roku urodziła pierwszego syna Zdzisława. W 1943 r. została wywieziona do obozu pracy w Żydowie koło Poznania. Tam poznała między innymi znanego poetę Jarosława Iwaszkiewicza. Po wojnie zamieszkała z mężem w Zbąszynku, gdzie urodziła w 1946 roku córkę Krystynę i w 1947 roku syna Henryka. Śmierć Pana Bronisława w 1993 roku zmieniła życie jubilatki. Opuściła Zbąszynek i zdecydowała się zamieszkać z córką Krystyną w Gorzowie.

Pani Czekała jest ciepłą osobą, pełną humoru i dowcipu. Uwielbia czytać książki i rozmawiać o polityce. Swoje dzieci uczyła szacunku do drugiego człowieka.

Wydział Promocji i Informacji

Mija dzień

Robert
Borowy

Mały wysiłek, wielki efekt dla planety

11 maja obchodzimy Światowy Dzień bez Śmiecenia – święto, która przypomina, że czyste środowisko zaczyna się od odpowiedzialnych decyzji każdego z nas.