2022-06-10, Mija dzień
Był sobie rzeźnik Jan Świętek (1902-1983), pionier Gorzowa, który miał trzech synów.
Wszyscy grali w piłkę nożną, w pewnym momencie tworzyli nawet rodzinną formację w „Kolejarzu” czyli w „Warcie”. Pierwszy odszedł Zenon (1935-2005), następnie Tadeusz (1940-2017), teraz pożegnaliśmy najstarszego z nich Eugeniusza (1934-2022). Właśnie w piątek spoczął na gorzowskim cmentarzu.
Eugeniusz w 1952 r. ukończył szkołę i rozpoczął pracę w ZM „Gorzów”, gdzie 40 lat przepracował jako tokarz, szlifierz i mistrz szlifierski na Wydziale Mechanicznym, od 1992 na emeryturze.
Grę w piłkę rozpoczął w „Admirze”, w 1952 na krótko przeniósł się do „Stali”, następnie grał w „Kolejarzu”, czyli w „Warcie”, w 1996 wspomniany został jako członek Klubu Seniorów GOZPN.
(JZ)
Miejski Ośrodek Sztuki w Gorzowie, który sprawuje opiekę nad znaną rzeźbą Janusza, skontaktował się z autorkami i to one uznały, że rzeźba powinna trafić do ich pracowni na odświeżenie.