2022-09-16, Mija dzień
Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Stanisław Żytkowski, Honorowy Obywatel Miasta, niezmiernie znany i zasłużony adwokat, więzień sumienia.
Informację o śmierci Stanisława Żytkowskiego podało gorzowskie koło Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, które współzakładał i którego był prezesem.
Stanisław Żytkowski urodził się 1 stycznia 1948 roku w Gorzowie. Był absolwentem prawa na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, które skończył w 1970 roku. Od zawsze związany z opozycją demokratyczną. Był członkiem i aktywnym działaczem Solidarności. Za swoją działalność w stanie wojennym był internowany, potem więziony. Był radnym miejskim, ale i senatorem I kadencji. Od 1990 roku prowadził własną kancelarię adwokacją.
Pozostawił żonę, dwóch synów i czworo wnucząt.
Dla mnie był znakomitym znajomym, którego poznałam podczas pracy w „Gazecie Wyborczej”. To był zaszczyt i przywilej. Był także zapalonym turystą i przewodnikiem w Klubie Turystyki Pieszej Nasza Chata, do którego od dziesięciu lat należę.
Może mało kto wiedział, ale był miłośnikiem muzyki, przez lata spotykaliśmy się na Muzyce w Raju w Paradyżu.
Wybitnie prawy, niezwykle mądry i sprawiedliwy, obdarzony poczuciem humoru i dystansem do siebie. O takich ludziach się mówi – przyzwoity, w sensie takim, jaki temu pojęciu nadał Władysław Bartoszewski. Takich ludzi zwyczajnie brakuje w polskiej codzienności. Dla mnie informacja o Jego śmierci była i pozostaje szokiem.
Będziemy informować, kiedy odbędą się uroczystości pogrzebowe.
Renata Ochwat
W Gorzowie tegoroczne matury rozpoczną się w poniedziałek, 5 maja i potrwają do 24 maja.