2025-11-13, Mija dzień
Mieszkańcy poprosili o remont zniszczonej drogi. Miasto w tym roku nie ma na to środków, a czy znajdzie je w przyszłym, jeszcze nie wiadomo.
Na początku czerwca do Rady Miasta wpłynęła petycja mieszkańców Placu Staromiejskiego z prośbą o solidną naprawę drogi w bezpośrednim sąsiedztwie Szkoły Podstawowej nr 17, prowadzącej także do pobliskich wieżowców.
Zbudowana z tzw. terlinek jest w bardzo złym stanie technicznym od wielu lat, ma liczne ubytki, pęknięcia, zapadnięcia oraz szczeliny wypełnione żwirem i ziemią, co - zdaniem mieszkańców -znacząco obniża trwałość bieżących napraw. Napisali ponadto, że droga w obecnym stanie stwarza zagrożenie dla pieszych, zwłaszcza dzieci i osób starszych oraz dla rowerzystów. Dodatkowo odcinek ten jest wąski, utrudnia codzienny ruch i może to stanowić problem, gdyby miała tędy przejechać karetka lub straż pożarna.
Podpisani pod petycją mieszkańcy poprosili o przeprowadzenie diagnostyki technicznej drogi, włączenie remontu do planu inwestycyjnego miasta, zabezpieczenie na to środków w budżecie i jak najszybszy remont.
Petycja została przekierowana do prezydenta miasta pod koniec sierpnia, a na początku listopada sekretarz miasta poinformował, że w uchwalonym na ten rok budżecie Gorzowa nie ma środków na remont drogi.
- Zadanie zostanie zgłoszone do propozycji planu budżetu na 2026 rok. Istnieje możliwość zgłoszenia zadania w ramach inicjatyw społecznych do budżetu obywatelskiego – odpowiedział Bartosz Kmita.
Jako rozwiązanie tymczasowe na betonowych płytach mają być prowadzone prace utrzymaniowe, czyli uzupełnianie ubytków masą mineralno-asfaltową.
Maja Szanter
Mieszkańcy poprosili o remont zniszczonej drogi. Miasto w tym roku nie ma na to środków, a czy znajdzie je w przyszłym, jeszcze nie wiadomo.