2019-04-10, Mija dzień
We wtorkowy wieczór czterech mężczyzn uciekało ze szpitala psychiatrycznego. Trzech już jest w rękach policji. Jeden jest nadal poszukiwany.
Do ucieczki doszło we wtorkowy wieczór, już po obchodzie lekarskim. Mężczyźni przepiłowali kłódkę w kracie zabezpieczającej okno. Jeden z nich podczas ucieczki złamał nogę i natychmiast został zatrzymany. Trzem udało się uciec. Ale w wypadku dwóch następnych nie była to jakaś wielka ucieczka. Kolejny z uciekinierów został niemal natychmiast zatrzymany na stacji paliw, a trzeci z nich wpadł w Poznaniu. Natomiast czwartego nadal poszukuje policja. Informację o wydarzeniu podały wszystkie polskie media, łącznie z dużymi ogólnopolskimi mediami.
Policja ustala, jak mogło dojść do ucieczki ze strzeżonego i zamkniętego oddziału szpitala. Potrzebny im był jakiś przedmiot lub przedmioty do przecięcia zabezpieczeń. Wstępne założenia mówią, iż ktoś z zewnątrz musiał im podrzucić jakieś narzędzia. Do wyjaśnienia sprawy posłuży także zapis z wewnętrznego monitoringu szpitala.
Nikt na razie nie formułuje motywów ucieczki, bo na chwilę obecną jest na to za wcześnie.
roch
Podczas gdy na scenach Międzynarodowego Festiwalu Folk Farbor trwały występy, taneczna energia i barwy Senegalu dotarły także tam, gdzie nie każdy mógł wybrać się na festiwal.