2012-12-19, Mija dzień
A jednak sesja budżetowa rady miasta nie stała rytualnym i urzędowym potwierdzeniem tego co w projekcie budżetu zapisał prezydent i poprawiono podczas prac w komisjach. Z góry jedynie było wiadomo i to się potwierdziło, że radni klubu PiS nie poprą uchwały budżetowej w proponowanym kształcie.
Najpierw jednak skarbnik miasta, Małgorzata Zienkiewicz przedstawił prezydenckie autopoprawki, które w bardzo minimalnym zmieniały projekt ogłoszony wcześniej, a najistotniejszą zmianą było obniżenie rezerwy celowej, co miało później swoje konsekwencje. Następnie Marek Surmacz, w imieniu klubu PiS, poddał krytyce proponowany budżet i zapowiedział, że jego klub nie będzie głosował za takim budżetem. Bo ten budżet m.in. „nie rozwiązuje najpilniejszych potrzeb infrastrukturalnych’, „nie dostrzega tego, co będzie decydować o przyszłości miasta”, nie zauważa potrzeby budowy hali widowiskowo-sportowej i kilka innych rzeczy. W konsekwencji klub PiS, za pośrednictwem Sebastiana Pieńkowskiego zgłosił 8 poprawek, w tym proponując m.in. 500 tysięcy na udział w zakupie mieszkań dla kadry profesorskiej PWSZ, 200 tysięcy na projekt hali, 200 tysięcy na projekt budowy szkoły dla dzieci niepełnosprawnych, 100 tysięcy dotacji na budowę domu dla bezdomnych przy ul. Słonecznej, 600 tysięcy na pomoc dla rodzin wielodzietnych, 450 tysięcy na parking przy GLS na ul. Piłsudskiego oraz 90 tysięcy na cmentarz przy Warszawskiej i 50 tysięcy na elektroniczny system głosowania na posiedzeniach rady. Te wszystkie przedsięwzięcia miałyby być sfinansowane z pieniędzy zdjętych z kosztów zapisanych na utrzymanie urzędu miasta (milion złotych) i częściowo z rezerwy budżetowej.
Z kolei Jan Kaczanowski, wiceprzewodniczący rady miasta, w imieniu grupy radnych z różnych klubów zaproponował zmniejszenie o kwotę 300 tysięcy środków na zakup usług na drogi publiczne i wydać je na remonty i naprawy w kilku miejskich żłobkach, przedszkolach i szkołach.
Ostatnią poprawkę, także imieniu grupy radnych, zgłosił Paweł Leszczyński, która nawiązał do propozycji klubu PiS-u. Mianowicie do tych 500 tysięcy na mieszkania dla kadry przyszłej akademii, bo to o to tu chodzi, dorzucił jeszcze 150 tysięcy na stypendia naukowe dla kadry PWSZ. Szkopuł w tym, że również zaproponował wyjęcie tych pieniędzy z rezerwy celowej, którą prezydent kilkadziesiąt minut wcześniej zaproponował obniżyć do minimalnych rozmiarów, zgłaszając swoje poprawki do projektu budżetu.
W tej sytuacji, ale także po to, żeby prezydent mógł się zapoznać ze zgłoszonymi poprawkami, ogłoszono godzinną przerwę.
Ostatecznie prezydent zgodził się na przesuniecie 150 tysięcy, z kultury fizycznej, na stypendia naukowe dla kadry PWSZ oraz znalazł 300 tysięcy na remonty placówek oświatowych. Pozostałe poprawki radnych zostały odrzucone.
Natomiast na sesji sejmiku woj. lubuskiego przyjęto budżet w wersji zgłoszonej przez zarząd, choć zgłoszono szereg poprawek, ale żadna nie została uwzględniona.
del
Robert
Borowy
16 czerwca biegacze wezmą udział w największym biegu ulicznym w Gorzowie, Nadwarciańskiej Dysze. To dziewiąta edycja biegu, w którym biorą udział zawodnicy z całej Polski.
Kandydaci na prezydenta unikali zwrotu Wielkopolski
Hejt oraz depresja. Dzik Gorzowski odwiedza kolejne szkoły
Ulica zamknięta, praca idzie pełną parą
O ryzykownych zachowaniach rozmawiali w bibliotece
Raport dotyczący ścieżki wzdłuż Kłodawki
MZK informuje o uszkodzonej sieci
Mobilne parkingi już za rok
Onkolubuszanki uczyły się samoobrony
Masa rowerowa i utrudnienia z tym związane
