2018-07-23, Kalendarium
1908 r. (110 lat) – w czasie rajdu samochodowego [Automobil-Fernfahrt] Nowy Jork – Paryż, którego trasa wiodła przez Gorzów, jako pierwszy dotarł tu Oberleutnant Hans Koepen (1876-1948) na niem. samochodzie rajdowym „Protoswagen”; wyruszył on 26.01.1908 z Berlina do USA, start odbył się w Nowym Jorku, następnie przez Chicago, Omahę, Ogden, Seattle, stąd statkiem do Władywostoku i dalej przez Moskwę, Petersburg, Królewiec drogą Reichstraße Nr 1 (dziś DK nr 22 i DW nr 132) przez Gorzów, Berlin, Kolonię, Aachen/Akwizgran i Lüttich do Paryża, gdzie dotarł 26.07.1908 jako pierwszy, wyprzedzając amerykańskiego „Thomasa” o 4 dni, podczas gdy włoski „Züst” znajdował się jeszcze na Syberii. Ogółem rajd ukończyły 3 samochody, zwycięstwo przyznano jednak Amerykaninowi, bo Niemiec korzystał w międzyczasie z transportu kolejowego i doliczono ma za to 15 dni, jednakże to Koeppena fetowano jako zwycięzcę; w roku następnym opublikował on książkę Im Auto um die Welt, sam później służył jeszcze w Wehrmachcie i został spensjonowany w 1944 w stopniu generała majora.
1958 r. (60 lat) – Prezydium MRN przekazało Lidze Przyjaciół Żołnierza budynek przy Nadbrzeżnej 1, znany dziś jako willa Herzoga, w „trwały zarząd i użytkowanie”; sukcesorem prawnym LPŻ i budynku była Liga Obrony Kraju (LOK).
1968 r. (60 lat) – 4. Łużycka Brygada Saperów w Gorzowie otrzymała złotą odznakę „Za udział w zwalczaniu powodzi”.
1973 r. (45 lat) – rozegrane zostały 14. derby lubuskie, „Stal” Gorzów pokonała na wyjeździe „Falubaz” Zielona Góra 42:35; Zenon Plech znów zdobył komplet 12 punktów, Mieczysław Woźniak – 8, Bogusław Nowak – 7, Jerzy Rembas – 6, Ryszard Fabiszewski – 4, Edward Jancarz, który wygrał jeden bieg – 3, Wojciech Jurasz – 2.
1988 r. (30 lat) – w 12. kolejce DMP „Stal” Gorzów zremisowała na własnym torze z „Falubazem” Zielona Góra 45:45; były to 40. derby lubuskie i zarazem... „poprawiny” wesela, Piotr Świst, który dzień wcześniej zwarł związek małżeński z Mirellą Staszewską, nie pojawił się na prezentacji drużyn, kiedy obie drużyny ustawiły się przed wieżyczką sędziowską i kilkanaście tysięcy kibiców na własne oczy przekonało się, że nie ma Śwista, na tor wjechała bryczka z parą nowożeńców. On już był w stroju roboczym (czyli w żużlowym kombinezonie), ona w niebieskiej sukience... Już w pierwszym biegu Piotr Świst przegrał start, a po drugim okrążeniu – jadąc za parą Falubazu – starł się z kolegą klubowym Markiem Hućko i obaj upadli. Do parkingu zszedł o własnych siłach, ale można sobie wyobrazić co przeżywała p. Mirella Świst widząc wypadek męża w parę godzin po ślubie. Zastanawiano się więc, czy tego dnia Piotr Świst powinien startować... Za spowodowanie wypadku Świst został wykluczony, a Hućkę zastąpił Mirosław Daniszewski, który w tych warunkach wywalczył remis; w czwartym biegu, wygranym przez gorzowian podwójnie, Okupski stracił 3 punkty za zwycięstwo, bowiem po proteście technicznym zielonogórzan okazało się, jechał na oponie spoza 9 przeznaczonych do użytku w tym meczu; spotkanie derbowe miało swą dramaturgię do ostatniego biegu, w przedostatnim, gdy „Stal” prowadziła 2 punktami, Okupski i Owiżyc przegrali bieg 1:5, do ostatniego biegi stanęli Świst i Huszcza, zaczęło się od radości gorzowskiej, bo Grzelak objął prowadzenie, a Świst sprytnie go eskortował, ale ataki Huszczy i Molki budziły nadzieję wśród zielonogórzan, którzy licznie przyjechali na stadion Stali. I tuż przed „kreską”, na ostatniej prostej, te zielonogórskie nadzieje się sprawdziły. Huszcza zrobił bowiem to, co chyba tylko on potrafi: bo wyjściu z ostatniego wirażu wykonał ryzykowany, ale precyzyjny manewr oskrzydlający Śwista i pół koła przed nim przejechał metę. Nie było więc 5:1, lecz tylko 4:2 dla Stali i ostatecznie remis... – komentował Janusz Ampuła na łamach „Ziemi Gorzowskiej”. Ryszard Franczyszyn zdobył 14 p., Piotr Świst – 10, Krzysztof Grzelak – 8, Mirosław Daniszewski – 7, Krzysztof Okupski – 6, Marek Hućko, Cezary Owiżyc i Jerzy Rembas – 0; sędziował Lechosław Bartnicki.
2000 r. – otwarto nową siedzibę II Komisariatu Policji przy ul. Wyszyńskiego 122.
Urodzili się:
1908 r. (110 lat) – Janina Falkówna (Falko), przedszkolanka i chórzystka, pionierka miasta, organizatorka przedszkoli, zm. w 1982 r.
1933 r. (85 lat) – Edward Kassian, restaurator, b. bokser, trener piłkarzy, działacz sportowy, honorowy członek LZPN, ostatni kierownik restauracji „Sezam”, zm. w 2001 r.
Zmarli:
1967 r. – inż. Eugeniusz Idzikowski (71 l.), pionier „Stilonu”, jeden z twórców nici perlonowej (stilonowej), uczestnik wojny bolszewickiej, kawaler Virtuti Militari.
1973 r. (45 lat) – Stefan Miniecki (71 l.), pionier gorzowskiej straży pożarnej.
1975 r. – mjr Włodzimierz Korwin-Mikucki (82 l.), kombatant i pionier miasta, sekretarz pierwszej MRN.
1977 r. – Władysław Wąchała (55 l.), ślusarz w ZM „Gorzów”, b. radny MRN przez trzy kadencje ( 1961-1973).
1981 r. – Jerzy Kukawski (57 l.), pionier tenisa stołowego w Gorzowie, b. zawodnik „Gwardii” i „Unii”, b. wicemistrz Gorzowa w 1948.
1986 r. – płk Tadeusz Chałupa (60 l.), oficer 12. Kołobrzeskiego Pułku Zmechanizowanego, pierwszy prezes WKŁ „Orzeł” (1959-1965).
1991 r. – Władysław Bonikowski (77 l.), rzeźnik z Wągrowca, członek grupy kolejarzy, która przybyła 19.02.1945, właściciel sklepu przy ul. Armii Polskiej 11.
Urodziny obchodzą:
89. – Waldemar Świątkiewicz, em. nauczyciel muzyki w PSM, niegdyś najmłodszy pionier miasta, dziś jeden z ostatnich.