więcej
 
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Moto »
Hugona, Piotra, Roberty , 29 kwietnia 2025

Skoda Citigo-wrażenia z jazdy

2012-07-24, Moto

Nowa Panda, zbliżający się Opel Adam i wiele zapowiadanych nowości w lukratywnym segmencie A walczy o klienta. W zasadzie granice segmentów już dawno się pozacierały, a chodzi po prostu o niewielkie z zewnątrz i ekonomiczne samochody. Dzięki uprzejmości dilera Skody firmy Auto-Bis miałem okazję pojeździć jednym z tzw. trojaczków grupy VW -  Skodą Citigo.

medium_news_header_976.jpg

Jeżeli komuś jeszcze się wydaje, że mały samochód oznacza pojazd spartański i prymitywny, to jest w błędzie. Od wielu lat najmniejsze auta są największym wyzwaniem dla projektantów. Muszą być bezpieczne,  wygodne i wyposażone w cały zasób elektroniki, klimatyzację, wnętrze z doskonałych materiałów oraz przyzwoite osiągi. Wszelkie wygody i wspomniane osiągi mają odbywać się kosztem minimalnego zużycia paliwa. Samochód musi zapewnić komfortowe uprawianie turystyki dla czterech osób, a przy tym być zwrotnym i dynamicznym pojazdem miejskim. Pozornie same sprzeczne założenia. Samochody trafiające do salonów stanowią odpowiedź na pytanie dlaczego wielcy projektanci chodzą w glorii należnej wielkim artystom. Wystarczy, że odwiedzimy kilka kabin dawnych małych samochodów, a później porównamy ich wymiary z najnowszymi, również zajmując miejsce w ich fotelach. Z zewnątrz coraz mniejsze, wewnątrz coraz większe, a do tego spełniające najostrzejsze normy bezpieczeństwa. Wyposażenie i wykończenie flagowych Mercedesów z przed kilkunastu lat okazuje się prymitywne przy wielu dzisiejszych maluchach. Przy czym cena starych luksusowych modeli nawet teraz bywa wyższa niż np. testowanej Skody. Dosyć jednak dywagacji bo pod salonem oczekuje czerwona Citigo.

Samochód wygląda niezwykle zgrabnie i elegancko. Zupełnie niedawno w gorzowskim salonie KIM miałem okazję odbyć krótką jazdę bliźniaczym VW Up! Wraz z Seatem Mii auta produkowane są w tej samej słowackiej fabryce. W zasadzie różnią się wyłącznie szczegółami stylistycznymi i cenami. Sytuacja trochę się odwróciła. VW Up! zatracił spokojną, niemiecką elegancję typową dla marki. Wygląda zawadiacko a nawet agresywnie. Skoda za to emanuje dostojeństwem właściwym ponad wiekowej marce. Jako, że na rynek trafiły na razie wersje  trójdrzwiowe sprawdzam jak wejść na tylną kanapę. Okazuje się, że nie ma problemu. Przedni fotel przesuwa się razem z siedziskiem co trochę trwa. Niestety coś za coś. Odchylane w całości przednie fotele utrudniają uzyskanie maksymalnej ilości gwiazdek w testach bezpieczeństwa EuroNCAP i na razie przeszły do historii. W trójdrzwiowej Skodzie zajęcie miejsca z tyłu zajmuje ułamek sekundy dłużej niż gdyby miała pięcioro drzwi. Za to do przodu wsiada się bardzo wygodnie, wygodniej nawet niż do niektórych aut segmentów B i C , których nazw nie przytoczę.

Od razu zaskakują ładne i bardzo wygodne fotele z niezłym ,,trzymaniem’’ bocznym i pełną regulacją. Deska rozdzielcza jest czarna i bardziej tradycyjna, niż ta obłożona lakierowaną nakładką w VW i Seacie. Mniej ekstrawagancka, ale również mniej wrażliwa na mody.  Obok tradycyjnych zegarów mamy urocze urządzenie elektroniczne wsuwane w górną część deski. Służy ona jako ekran nawigacji, komputer pokładowy i uzupełnia zestaw multimedialny oferując m.in. wejście USB. Kierowcy, którzy lubią często korzystać z obrotomierza mogą uruchomić go na ekranie. Wygląda jak w grach komputerowych i jest doskonale widoczny bez odrywania wzroku od drogi. Skoda z trójcylindrowym silnikiem o poj. niespełna 1 l w słabszej, 60 konnej wersji jest wystarczająco dynamiczna nie tylko w mieście. Jazda z włączonym tempomatem na 140 km/h po drodze S 3 okazała się nie tylko dynamiczna, ale bardzo oszczędna. Średnie zużycie paliwa nigdy nie przekroczyło 6 l na 100 km. Wyprzedzanie przy ponad 100 km/h również nie nastręczało trudności. Podejrzewam, że wersją mocniejszą o 10 KM można nieźle ,,powywijać’’. Samochód doskonale nadaje się do turystyki, może z wyjątkiem rodzin wielodzietnych. Bagażnik o pojemności niemal 300 l, z opcjonalną półką pozwala pomieścić naprawdę pokaźną ilość bagażu. Specjalnie szukałem krętych dróg aby sprawdzić działanie elektronicznej blokady mechanizmu różnicowego tzw. szpery. Urządzenie to często wyśmiewane przez tzw. znawców działa banalnie prosto poprzez system ABS. Często pokonując alpejskie zakręty narzekałem na brak jakiejkolwiek ,,szpery’’ w niektórych autach. Utrata szybkości poprzez ślizgające się koło w ciasnym zakręcie nie należy do przyjemności. Urządzenie w Citigo działa bardzo dobrze. Szybkie , ciasne zakręty przejeżdża się jak po szynach. Zaletą małego  silnika są małe masy w ruchu co skutkuje natychmiastową reakcją. Wystarczy wybrać wersję 70 konną z opcjonalnym pakietem sportowym za  około 2,5 zł i można się nieźle pobawić. Właśnie taka odmiana była oblegana na salonie samochodowym w Lipsku gdzie odbyła się niemiecka premiera samochodu, niemal miesiąc po polskiej.

Kolejnym ciekawym rozwiązaniem jest układ zatrzymujący auto gdy na drogę wtargnie np.  pieszy. Urządzenie znane dotąd z samochodów klasy wyższej i premium trafiło do auta za niecałe 30 tys. zł.
System przeznaczony jest do jazdy miejskiej i działa do 30 km/h. Ciekawostką jest również niezauważalny wzrost zużycia paliwa przy włączonej klimatyzacji. Kilkaset kilometrów za kierownicą Citigo pozwoliło zrozumieć dlaczego trójka małych aut z grupy VW otrzymała tytuł światowego samochodu roku 2012, a najmniejsza Skoda samochodu roku Wielkiej Brytanii.
Finansowo auto również wygląda bardzo ciekawie. Gdy wpłacimy gotówką 10 tys, a resztę rozłożymy na raty, dodamy do nich koszty eksploatacji, to okaże się, że wyjdzie nam suma zbliżona do tej, jaką trzeba zapłacić za względnie pewny samochód używany i jego eksploatację. Citigo to niezła recepta nie tylko na kryzys.

Ryszard Romanowski

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x