więcej
 
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Moto »
Hugona, Piotra, Roberty , 29 kwietnia 2025

Eko Rajd klasy premium

2013-10-31, Moto

Czytając dane techniczne samochodów i słuchając opinii większości użytkowników można zwątpić w sens ciągłego konstruowania nowych silników. 

medium_news_header_5424.jpg

Po co jeżeli stare niemal trzylitrowe diesle spalają około 4 l na 100 km i mają doskonałą dynamikę. Przykłady można mnożyć.

Coś, jak opisywana niegdyś przez Melchiora Wańkowicza tajemnicza dziurka w Paryżu, przez którą po wrzuceniu kilku monet można było zobaczyć cuda. Do dziurki stała kolejka chętnych. Ten który sobie popatrzył odchodził z dziwnym uśmieszkiem i oczywiście w milczeniu robiąc miejsce następnemu. Interes przynosił niezłe dochody chociaż przez dziurkę nic nie można było zobaczyć. Podobnie jest z samochodami. Zwykle z danych fabrycznych i od szczęśliwych posiadaczy dowiadujemy się, że zużycie wynosi np. około 5 l. Jeżeli kupimy ten model dołączymy do grona wtajemniczonych, czegoś takiego jak loża masońska i tylko ta hermetyczna grupa będzie wiedziała, że auto pali dwa razy więcej. Znam to z własnego doświadczenia. Gdy dyskutanci dowiadują się, że silnik 1,1 l mojego auta potrafi spalić nawet 10 l na 100 km patrzą z politowaniem.  Czasami pada zdanie, że powinienem sobie sprawić auto klasy premium, bo one właśnie mimo dużych silników nie palą prawie nic. Tak to Niemcy sprytnie zbudowali. Słyszałem również, ze Ferrari California nie zużywa więcej niż 10 l.

 Nie chwalę się wtedy, że często zdarzało mi się wydawać ostatnie grosze aby zatankować te świetne samochody i jakoś powoli dojechać do celu rezygnując z użycia klimatyzacji i    wycieczkowych planów. Oczywiście zdarzały się wyjątki zużywające zaledwie o litr lub dwa więcej niż wynikało z danych katalogowych.  Legendy podtrzymują również tzw. rajdy o kropelce. Zgadzam się z ich wynikami, lecz uważam że jazda z oponami nabitymi dwukrotnie większą ilością powietrza z prędkością 60 km/h nie jest normalną eksploatacją samochodu.  Co innego sprowadzona do rozsądnych zasad technika tzw. ecodrivingu. Zdarzało się obserwować różnice w zużyciu paliwa dochodzące do 4 l podczas prób przeprowadzanych na identycznej trasie, identycznymi samochodami z tym samym czasem przejazdu. Różniły się tylko umiejętności kierowców.

Na doskonały pomysł wpadli na południu Polski. Firma Sens z Automobilklubem Krakowskim organizują 1 Eko Rajd XL na trasie z Wieliczki do Zakopanego.  Zgłosić się może każdy posiadacz auta klasy premium. Już na liście startowej obok Mercedesów , Jaguarów i znamienitych modeli innych marek z różnych lat produkcji  figuruje Ferrari FF i Audi R 8.  Figurują również bardzo znane nazwiska i to nie tylko ze świata motoryzacji.

 Czas przejazdu będzie dosyć wyśrubowany a na trasie przewidziano próby sportowe. Nie da się więc przetoczyć. Impreza odbędzie się 9 listopada. Dzięki niej może w końcu poznamy ile paliwa zużywają te drogie i cudownie oszczędne samochody. Wyniki rajdu będą doskonałym materiałem do oceny wielu słynnych modeli samochodów. Jeżeli ktoś z czytelników chciałby spróbować sił w tej ciekawej i ekskluzywnej imprezie informacje znajdzie na www. ekorajd.pl

Ryszard Romanowski

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x