2015-03-02, Moto
Nowy rok w motoryzacji zaczyna się nieco inaczej niż rok kalendarzowy. O planach przemysłu samochodowego, projektach inżynierów i stylistów dowiadujemy się w marcu podczas salonu samochodowego w Genewie.
Ekspozycja w halach genewskiego Palexpo także znacznie różni się od innych wystaw samochodowych. Nie jest to wyłącznie przedstawianie najnowszych produktów. Genewa jest miejscem spotkań inżynierów i stylistów również tych niezależnych od wielkiego przemysłu. Obok samochodowego targowiska próżności w jednej z małych hal salonu można zobaczyć niekonwencjonalne rozwiązania techniczne i przewidzieć to co zobaczymy na drogach w najbliższych dziesięcioleciach. Każdy kto chociaż trochę zna fizykę zdaje sobie sprawę, że motoryzacja mocno tkwi w latach trzydziestych. Tradycyjny silnik spalinowy jest urządzeniem skandalicznie zacofanym jak na XXI wiek. Oprócz niego nie istnieje masowo używana maszyna, której sprawność z trudem osiąga 30 proc. Można się tylko dziwić, że coś o tak tragicznych parametrach dostarcza satysfakcji producentom i klientom. Technologia budowy nadwozi tkwi równie głęboko w przeszłości i aż wstyd, że w czasach gwałtownego rozwoju inżynierii materiałowej w epoce kompozytów i tworzyw sztucznych konstrukcja popularnego samochodu stoi w miejscu. Działy marketingu wielkich koncernów potrafią klientom wmówić wszystko.
Wielkie samochodowe indywidualności jak np. Ettore Bugatti, Henry Ford, czy Ferdynand Porsche przeszły do historii. Obecnie żaden z wielkich koncernów nie odważy się realizować wizji podobnych ludzi. Tę niby kontrowersyjną opinię potwierdza fakt, że prawie wszystkie innowacyjne pojazdy ostatniej dekady powstały w firmach nie związanych z branżą motoryzacyjną. Co roku podczas marcowego salonu samochodowego oczekujemy przełomu. Może za sprawą Quanda zbudowanego przez firmę nanoFlowcell rozpocznie się on w tym roku.
Salon genewski rozpoczyna się 5 marca. Od trzeciego ekspozycja jest udostępniona przedstawicielom mediów. Wśród niekonwencjonalnych nowości obok zasilanego akumulatorami przepływowymi Quanta i jego mniejszej, popularnej wersji nazwanej Quantino będzie można zobaczyć nowe, elektryczne auto General Motors czyli mniejszą wersję Chevroleta Volt. Będą koncepty Franka Sbarro w tym sportowa Aria, Rinspeed zaprezentuje model Budi a Magna Steyer kolejną wizję z serii Mila. Budująca od kilku lat efektowne supersamochody marka Spano zaprezentuje bardzo efektowny model Spania GTA. Wśród ponad setki premier światowych i europejskich nie zabraknie samochodów , które nie długo trafią również do gorzowskich dealerów. Na stoisku Skody będzie można pooglądać najnowszego Superba oraz usportowioną Fabię w wersji Monte Carlo.
Opel po cieszącym się coraz większym powodzeniem na rynkach zachodnich modelu Adam zaprezentuje kolejny o tradycyjnej nazwie Karl. Gwiazdą Toyoty będzie najnowszy Avensis a Lexus przedstawi koncepcyjny samochód miejski.
Jak zwykle w Genewie przygotowano coś extra. Eksperci od pomiarów czasu z firmy TAG Heuer przygotowali wystawę aut wyścigowych z minionego stulecia. Będzie również specjalna ekspozycja tzw. pojazdów ekologicznych.
Genewskie Motor Show rozpocznie się finałem wyborów samochodu roku w konkursie Car of the Year.
Ryszard Romanowski
41% uczestników badania przeprowadzonego przez multiporównywarkę rankomat.pl uważa, że młodzi kierowcy stanowią największe zagrożenie na drodze.