2022-08-23, Moto
Gorzów znalazł się na 56 miejscu na liście miast, w których można kupić najwięcej benzyny za średnie zarobki.
Średnie zarobki statystycznego mieszkańca Gorzowa pozwalają na zakup 565 l benzyny. To o 45 l mniej od zielonogórzan i aż 396 l mniej od kierowców z Jastrzębia-Zdroju. Jednocześnie mieszkańcy Gorzowa mogą zatankować o 45 l więcej benzyny od ostatnich w zestawieniu mieszkańców Grudziądza.
Eksperci multiporównywarki rankomat.pl sprawdzili, ile paliwa za średnie zarobki netto mogą kupić mieszkańcy 66 miast na prawach powiatu. Wykorzystali do tego ostatnie dane GUS o średnich wynagrodzeniach brutto w powiatach za 2021 rok oraz notowania średnich cen paliw w województwach ze strony autocentrum.pl (dane na dzień 12.08.2022 r.). Od danych o zarobkach odjęto proporcjonalne wartości ubezpieczeń i zaliczkę na podatek zgodnie z założeniami umowy o pracę oraz Polskiego Ładu. Pełne zestawienie znajduje się poniżej:
Gorzów w liczbach
Średnie zarobki mieszkańców Gorzowa na poziomie 3903 zł netto miesięcznie sprawiły, że ich miasto znalazło się dopiero na 56. miejscu zestawienia. Taka wypłata pozwala na zakup 565 l benzyny, 546 l oleju napędowego albo 1148 l gazu LPG. Z lubuskich miast na prawach powiatu w znacznie lepszej sytuacji jest Zielona Góra. Uplasowała się ona aż 21 miejsc wyżej w tabeli. Mieszkańcy Gorzowa zarabiają średnio 311 zł mniej. Tym samym mogą kupić kilkadziesiąt litrów paliwa mniej niż zielonogórzanie, a w przypadku LPG, nawet kilkaset.
Kierowcy z Gorzowa płacą też więcej za OC w porównaniu do mieszkańców Zielonej Góry. W I półroczu 2022 roku na obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne wydawali oni 583 zł. Natomiast w Zielonej Górze na polisę OC trzeba było przeznaczyć średnio o 57 zł mniej.
- Poziom zarobków w danym regionie nie wpływa na cenę polisy. Dlatego w Jastrzębiu-Zdrój pomimo najwyższej średniej pensji płaci się za OC wyjątkowo mało, bo 491 zł. Wpływ na wycenę polisy mają dane kierowcy, takie jak wiek i jego historia szkód oraz wykroczeń, a także dane techniczne jego pojazdu. Statystyki wypadkowe z regionu, po którym będzie się poruszać auto, również są brane pod uwagę w analizie ryzyka wystąpienia szkody – komentuje Daniel Bartosiewicz, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl.
Gorzów na tle województwa
Biorąc pod uwagę średnią wojewódzką, Gorzów również nie wypada najlepiej. W 2021 roku mieszkańcy woj. lubuskiego zarabiali przeciętnie 3934 zł „na rękę”, czyli 31 zł więcej. Za te pieniądze mieszkańcy Zielonej Góry mogą jednak kupić niewiele więcej paliwa (ok. 4 l, a w przypadku LPG 9 l więcej).
Kierowcy z Gorzowa płacą także więcej za OC niż statystyczny mieszkaniec woj. lubuskiego. Okazuje się, że średnia wojewódzka jest aż o 84 zł niższa i wynosi 499 zł.
www.rankomat.pl
41% uczestników badania przeprowadzonego przez multiporównywarkę rankomat.pl uważa, że młodzi kierowcy stanowią największe zagrożenie na drodze.