Zapachniało sensacją. Do przerwy górą były akademiczki, ale to Wisła prowadzi 2:0

2013-03-06, Sport

W drugim meczu I rundy play-off gorzowskie koszykarki ponownie przegrały w Krakowie, ale w przeciwieństwie do poniedziałkowego pojedynku tym razem podjęły wyrównaną walkę niemal przez całe spotkanie.

Początek pojedynku nie wskazywał na większe emocje, gdyż krakowianki od pierwszej akcji ruszyły ostro do przodu i po kilku minutach prowadziły 10:2. Trudno powiedzieć czy tak dobry start uśpił faworytki czy to nie mające nic do stracenia akademiczki wzniosły się na wyżyny swoich umiejętności, ale już do końca pierwszej kwarty na parkiecie rządziły skazane na pożarcie gorzowianki. Nagrodą za ich świetną postawę było sześciopunktowe prowadzenie 20:14. W drugiej kwarcie gra była wyrównana, mistrzynie Polski próbowały odrobić straty, ale na przerwę zespoły zeszły przy prowadzeniu AZS-u 32:30.

- Może to zabrzmi trochę dziwnie, ale zagraliśmy dzisiaj naprawdę bardzo dobry mecz, dziewczęta niemal w stu procentach zrealizowały założenia taktyczne, a na parkiecie pozostawiły mnóstwo serca – przyznał już po ostatniej syrenie trener Dariusz Maciejewski.

Dopiero po zmianie stron uwidoczniła się przewaga miejscowych, lecz każdy punkt musiały one wypracować. Nic nie dostały od gorzowianek za darmo. Musiały również bardzo ciężko pracować w obronie i dzięki temu powstrzymały skutecznie grające do przerwy dziewczęta znad Warty. W ostatniej odsłonie Wisła nadal prezentowała twardy styl gry, mądrze drużyną dyrygowała Erin Philips i choć nasze próbowały wyrwać jeszcze trochę punktów ostatecznie poległy 56:71. W gorzowskim zespole świetny występ zaliczyła Magdalena Szajtauer, na dobrym poziomie zagrały liderki i z dużymi nadziejami możemy oczekiwać trzeciego meczu tych drużyn, który odbędzie się w sobotę (16 marca) w hali przy ul. Chopina. Faworytem pozostaje oczywiście Wisła, ale wierzymy, że nasze dziewczęta zagrają jeszcze lepiej niż we wtorek w Krakowie i zmuszą ,,Białą Gwiazdę’’ do maksymalnego wysiłku.

Wisła Can Pack Kraków - KSSSE AZS PWSZ Gorzów 71:56 (14:20, 16:12, 22:12, 19:12)

Wisła: Daria Mieloszyńska-Zwolak 16, Katarzyna Krężel 14, Justyna Żurowska 10, Tina Charles 9, Erin Phillips 8, Anke De Mondt 8, Dora Horti 4, Joanna Czarnecka 2, Paulina Pawlak 0.

AZS PWSZ: Chineze Nwagbo 16, Agnieszka Makowska 13, Agnieszka Skobel 10, Magdalena Szajtauer 9, Katarzyna Dźwigalska 4, Katarzyna Jaworska 2, Claudia Trębicka 2, Klaudia Czarnodolska 0, Beata Jaworska 0.