2013-08-25, Sport
Niemieckie MC Guestrow, obchodzące w tym roku jubileusz 50-lecia istnienia klubu żużlowego, było organizatorem sobotniego finału indywidualnych mistrzostw Europy juniorów. Jednego z najciekawszych w historii tych rozgrywek.
Kiedy przed rokiem w Opolu po złoty medal w IME juniorów sięgał Bartosz Zmarzlik wydawało się, że młodzieżowiec Stali Gorzów będzie w stanie w tym roku powtórzyć to osiągnięcie. Niestety, nie zdążył on na krajowy finał eliminacji, a potem, nie wiedzieć czemu, nie otrzymał od polskiej federacji ,,dzikiej karty’’. W efekcie z Polaków do decydującej rozgrywki awansowali Paweł Przedpełski, Piotr Pawlicki i Hubert Łęgowik. Ten drugi do Guestrow jednak nie pojechał (wybrał start w Grand Prix Challenge w Poole) i został zastąpiony przez Artura Czaję. Niestety, pomimo, że Przedpełski i Czaja byli zaliczani do głównych faworytów żaden z nich nie stanął na podium. Złoto trafiło do Mikkela Michelsena, który w wyścigu barażowym pokonał niedawnego półfinalistę Grand Prix Łotwy Andrzeja Lebiediewa z Łotwy.
Prawdziwą sensacją mistrzostw okazali się dwaj francuscy żużlowcy - David Bellego (na zdjęciu) i Dimitri Berge. Obaj pokazali jazdę nie tylko efektowną, widowiskową, ale także skuteczną. David Bellego, po słabszym pierwszym wyścigu, potem wręcz fruwał na torze, a jego perfekcyjnie przygotowywane ataki po wewnętrznej czy szerokiej wzbudzały aplauz wielotysięcznej widowni. To jest talent czystej wody, mówili kibice z różnych krajów, którzy zasiedli na trybunach stadionu w Guestrow. Efekt? Francja ma pierwszy w dziejach żużla medal w klasycznym speedway’u. I to w pełni zasłużenie. Nawet polscy juniorzy, opływający w dobrobycie finansowym, nie byli w stanie wygrać z młodym amatorem z Francji, dla którego żużel to, póki co, zabawa. Podobnie wysoko należy ocenić umiejętności Dimitri Berge, który technicznie również pokazał spory potencjał i gdyby nie przespany trochę początek zawodów kto wie, czy również nie włączyłby się do walki o medal.
Same zawody na 298-metrowym torze o nawierzchni typowo żużlowej, gdzie linia startu jest usadowiona przy wyjściu z drugiego łuku, były pod każdym względem znakomite. Przede wszystkim było sporo ścigania na dystansie. Młodzi zawodnicy z ośmiu krajów pokazali ogromną determinację oraz to, że w żużlu nie zawsze liczą się pieniądze. Wcale na torze nie muszą pojawiać się zawodnicy o głośnych nazwiskach, żeby można było stworzyć wspaniałe, pełne dramaturgii widowisko.
Swoją drogą, ciekawe czy znajdzie się ktoś w Polsce, kto przynajmniej zainteresuje się tym, co potrafią David Bellego i Dimitri Berge? Bo na obecnym etapie kariery wcale nie ustępują największym talentom z Australii, Danii, Polski czy Szwecji…
Robert Borowy
Wyniki finału IME juniorów – Gustrow 24.08.2013:
1. Mikkel Michelsen (Dania) - 13+3 (2,3,2,3,3)
2. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 13+2 (3,2,3,3,2)
3. David Bellego (Francja) - 12 (1,3,3,2,3)
4. Oliver Berntzon (Szwecja) - 11 (1,3,2,3,2)
5. Paweł Przedpełski (Polska) - 11 (2,3,3,1,2)
6. Artur Czaja (Polska) - 8 (3,u/w,2,0,3)
7. Rasmus Jensen (Dania) - 8 (0,2,1,2,3)
8. Dimitri Berge (Francja) - 8 (1,1,1,3,2)
9. Valentin Grobauer (Niemcy) - 7 (3,1,0,2,1)
10. Hubert Łęgowik (Polska) - 6 (0,2,3,0,1)
11. Mathias Thoernblom (Szwecja) - 6 (2,0,2,2,0)
12. Fredrik Engman (Szwecja) - 5 (3,u/w,0,1,1)
13. Rene Deddens (Niemcy) - 5 (2,t,1,1,1)
14. Nicolas Vicentin (Włochy) - 2 (0,2,0,d,d)
15. Joel Larsson (Szwecja) - 2 (1,1,0,0,0)
16. Stanisław Mielniczuk (Ukraina) - 1 (d,0,1,w,0)
17. Zdenek Holub (Czechy) - 1 (1)
Bieg po biegu:
1. Grobauer, Przedpełski, Bellego, Mielniczuk (d)
2. Czaja, Thoernblom, Larsson, Vicentin
3. Engman, Deddens, Berge, Łęgowik
4. Lebiediew, Michelsen, Berntzon, Jensen
5. Berntzon, Vicentin, Grobauer, Engman (u/w)
6. Przedpełski, Lebiediew, Berge, Czaja (u/w)
7. Michelsen, Łęgowik, Larsson, Mielniczuk
8. Bellego, Jensen, Holub, Thoernblom - Deddens (t)
9. Łęgowik, Czaja, Jensen, Grobauer
10. Przedpełski, Michelsen, Deddens, Vicentin
11. Lebiediew, Thoernblom, Mielniczuk, Engman
12. Belego, Berntzon, Berge, Larsson
13. Lebiediew, Grobauer, Deddens, Larson
14. Berntzon, Thoernblom, Przedpełski, Łęgowik
15. Berge, Jensen, Vicentin (d), Mielniczuk (w)
16. Michelsen, Bellego, Engman, Czaja
17. Michelsen, Berge, Grobauer, Thoernblom
18. Jensen, Przedpełski, Engman, Larsson
19. Czaja, Brentzon, Deddens, Mielniczuk
20. Bellego, Lebiediew, Łęgowik, Vicentin (d)
Bieg dodatkowy o 1 miejsce:
21. Michelsen, Lebiediew
W ostatnim w tym sezonie meczu przed własną publicznością piłkarze ręczni Rajbudu Stali Gorzów zmierzyli się z silnym zespołem Gwardii Koszalin.