2013-09-16, Sport
Za nami pierwsze mecze o mistrzostwo Polski i o trzecie miejsce w lidze. Obydwa niedzielne spotkania finałowe ENEA Ekstraligi były interesującymi zawodami, pełnymi emocji, walki na torze i nieoczekiwanych zwrotów akcji.
W Toruniu w Wielkim Finale ENEA Ekstraligi rozegranym na MotoArenie miejscowy Unibax pokonał Stelmet Falubaz 46:43, choć po pierwszych wyścigach zanosiło się na pogrom gości. Po piątym biegu torunianie prowadzili już 20:10. Później jednak goście, zapewne "rozeznawszy się" w tajnikach jazdy na toruńskim torze zaczęli odrabiać straty, doprowadzając do ledwie jednopunktowej przewagi Unibaksu. Mieli nawet szanse na zwycięstwo w zawodach, jednak końcówka należała do torunian, w gronie których szczególnie wyróżnili się Darcy Ward (14) i Tomasz Gollob (15 pkt). W ekipie Stelmet Falubazu pierwszoplanową postacią był tym razem Piotr Protasiewicz (12 pkt), a dzielnie wspomagali go Andreas Jonsson (9), Patryk Dudek (9) i Jarosław Hampel (10).
Toruńskie zawody obfitowały w mijanki, w ich trakcie doszło też do kilku upadków, jednak bez poważniejszych konsekwencji. Wynik końcowy nie satysfakcjonuje zapewne żadnej ze stron. Torunianie żałują, że spuścili z początkowego tonu, goście - że nie wygrali, mając ku temu wszelkie szanse. Jednak sprawa mistrzowskiego tytułu pozostaje całkowicie otwarta.
Nieco większą różnicą w spotkaniu o trzecie miejsce w drużynowych mistrzostwach Polski Unia Tarnów pokonała Dospel CKM Włókniarz Częstochowa (49:41). Tu również miejscowi rozpoczęli z wysokiego "C", wykorzystując m.in. spóźnienie na zawody Grigorija Łaguty, który nie wystartował w swoim pierwszym wyścigu. I w tym przypadku goście, startujący z "zetzetką" za Emila Sajfutdinowa, dzięki rezerwom taktycznym odrobili część strat, a walki na torze było w bród. W zespole gospodarzy największe zasługi dla wygranej położyli Janusz Kołodziej (komplet 15 pkt), Artiom Łaguta (12) i Maciej Janowski (10). Bohaterami częstochowskich kibiców okazali się natomiast Michael Jepsen Jensen (13 pkt w siedmiu startach) i junior Artur Czaja (11 w 7).
Już w najbliższą niedzielę rozegrane zostaną mecze rewanżowe. Komu przyniosą one radość, komu smutek?
Newsletter ENEA Ekstraligi 16.09.2013
W ostatnim w tym sezonie meczu przed własną publicznością piłkarze ręczni Rajbudu Stali Gorzów zmierzyli się z silnym zespołem Gwardii Koszalin.