2013-09-29, Sport
Koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów przegrały na inaugurację ligowych rozgrywek w Szczecinie z tamtejszym Kingiem Wilkami Morskim 63:69. Czy można w tym przypadku mówić o niespodziance?
W okresie przygotowawczym szczecinianki pokazały, że są solidnym zespołem, który wcale nie musi walczyć o utrzymanie się w krajowej elicie. Pewnie też dwukrotnie pokonały nasz zespół w grach kontrolnych, dlatego przed wyjazdem do Szczecina trener Dariusz Maciejewski spodziewał się bardzo trudnej przeprawy.
- Szczecinianki po awansie przebudowały zespół i gra tam w tej chwili wiele bardzo dobrych oraz doświadczonych koszykarek – przypomniał.
Gorzowianki źle rozpoczęły mecz. Co prawda w obronie radziły sobie dobrze, ale miały fatalną skuteczność w I kwarcie, która oscylowała na poziomie zaledwie 16 procent. W drugiej kwarcie było tylko ciut lepiej. Zdobycie jednak 20 punktów do przerwy nie przystaje tak doświadczonej drużynie, jaką jest AZS PWSZ.
Po zmianie stron nasze dziewczęta musiały już ostro zaatakować i wyraźnie poprawiły celność rzutów, ale odbiło się to na grze obronnej. Zaczęły tracić seryjnie punkty, w pewnym momencie przegrywały już różnicą 20 oczek. Potem troszkę podgoniły, ale po trzech kwartach miejscowe prowadziły 53:40 i wydawało się, że już jest po meczu. I w tym momencie gorzowianki pokazały charakter. Zaczęły wreszcie grać tak, jakbyśmy tego oczekiwali. Na minutę przed końcem, po trafieniu Izabeli Piekarskiej, miejscowe prowadziły już tylko jednym punktem 62:61. Ale wytrzymały napięcie. Rozgrywająca bardzo dobre spotkanie Rezina Teclemariam najpierw trafiła za trzy, potem wykorzystała cztery rzuty osobiste i zapewniła beniaminkowi pierwsze zwycięstwo w ekstraklasie po 17 latach.
W najbliższą sobotę o godzinie 16.00 nasze koszykarki czeka debiut przed własną publicznością i na pierwszy ogień przyjdzie im zmierzyć się z wicemistrzyniami Polski z Krakowa. Zapowiada się bardzo trudne, ale zapewne ekscytujące spotkanie.
RB
King Wilki Morskie Szczecin - KSSSE AZS PWSZ Gorzów 69:63 (14:8, 16:12, 23:20, 16:23)
KING Wilki Morskie: Radwan 15 (3x3), Teclemariam 14 (2), Sosnowska 12 (2), Erving 10, Kaczmarczyk 9 (1) oraz Stasiuk 5 (1), Swanier 4, Maruszczak 0, Kotnis 0.
KSSSE AZS PWSZ: Nwagbo 16, Spani 14, Riley 14, Losi 12 (2), Piekarska 7 (1) oraz Dźwigalska 0, K. Jaworska 0, Trębicka 0.
W ostatnim w tym sezonie meczu przed własną publicznością piłkarze ręczni Rajbudu Stali Gorzów zmierzyli się z silnym zespołem Gwardii Koszalin.