2014-01-18, Sport
Od wyjazdowej przegranej 49:61 z mistrzyniami Polski z Polkowic rozpoczęły drugą fazę rozgrywek koszykarki gorzowskiego KSSSE AZS PWSZ.
Tak jak przewidywaliśmy w naszej zapowiedzi, nadwarciański zespół nie przestraszył się lepszej pod wieloma względami ekipy CCC i stoczył wyrównany, choć przegrany bój o bezcenne punkty ligowe.
- Zagraliśmy twardą defensywę i pod tym względem byliśmy świetnie przygotowani na starcie z mistrzyniami kraju. Niestety, żeby dobrze bronić trzeba zużyć mnóstwo energii, której potem zabrakło w grze ofensywnej – powiedział trener Dariusz Maciejewski.
Przez pierwsze sześć minut walka była bardzo wyrównana, obie ekipy zdobyły po osiem punktów i na tablicy wyników mieliśmy remis. Potem nastąpiła znakomita seria w wykonaniu gospodyń, które rzuciły kolejne osiem oczek, ale w odpowiedzi nasze nie były w stanie zdobyć choćby punktu i polkowiczanki prowadziły 16:8, a całą kwartę wygrały 19:12. Po krótkiej przerwie rozpoczęła się druga odsłona i jej początek należał do miejscowych, które powiększyły przewagę do 11 punktów (25:14), a w 16 minucie było 29:17. Dopiero od tego momentu nasze lepiej ustawiły celowniki, rzuciły siedem punktów z rzędu, a chwilę później doprowadziły do rezultatu 28:31. W ostatnich sekundach Agnieszka Majewska trafiła za ,,trzy’’ i na przerwę drużyny zeszły przy sześciopunktowej przewadze CCC (35:29).
W drugiej połowie rywalizujące dziewczęta dosyć rzadko znajdowały drogę do kosza. Dość powiedzieć, że przez 20 minut rzuciły tylko 46 punktów. Więcej było po stronie gospodyń, dlatego wygrały, a po spotkaniu ich trener Jacek Winnicki stwierdził, że cieszy się z niskiego wyniku.
- Ze szkoleniowego punktu widzenia jeżeli traci się poniżej 50 punktów to trzeba być zadowolonym, bo oznacza to, że drużyna świetnie broniła. Zresztą kiedy spojrzymy na statystyki okaże się, że najlepsze strzelczynie z Gorzowa miały duże problemy z trafianiem – podkreślił.
W pozostałych dwóch meczach grupy TOP-6 Energa Toruń nieoczekiwanie pokonała Wisłę Kraków 73:70 i jest to rezultat kiepski dla gorzowianek, natomiast wiślaczki doznały pierwszej porażki w sezonie. Nie było niespodzianki w drugim pojedynku, w którym Artego Bydgoszcz wygrało z Wilkami Morskimi Szczecin 69:54.
RB
CCC Polkowice - KSSSE AZS PWSZ Gorzów 61:49 (19:12, 16:17, 13:9, 13:11)
CCC: McCarville 11, Leciejewska 7 (1x3), Musina 6, Skerović 2, Skorek 2 oraz Majewska 19 (2), Snell 11 (1), Owczarzak 3 (1)
KSSSE AZS PWSZ: Piekarska 15 (3x3), Spani 12, Nwagbo 7, Losi 4, Zoll 3 oraz K. Jaworska 5, Dźwigalska 3, Trębicka 0.
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.