2014-02-07, Sport
- Nie zastanawiam się, czy mamy jeszcze szanse na awans czy już gramy rekreacyjnie. Mnie interesuje najbliższe spotkanie i zwycięstwo – mówi trener gorzowskich siatkarzy przed sobotnim meczem ,,ostatniej szansy’’ z AZS UM Poznań.
Nasz zespół znajduje się na czwartej pozycji z zerowym dorobkiem punktowym i żeby w ogóle jeszcze marzyć o walce dającej im przynajmniej drugą pozycję po zakończeniu drugiej fazy rozgrywek, muszą wygrać wszystkie pozostałe pięć spotkań. Zadanie wydaje się być karkołomne, ale możliwe do wykonania. Warunkiem jest znakomita gra i nie myślenie o zwycięstwach. Trzeba skupić się tylko na siatkówce.
W tym sezonie gorzowianie grają nierówno. Z poznańską ekipą akurat w rundzie zasadniczej poszło im dobrze. Dwukrotnie wygrali. U siebie 3:2, na wyjeździe 3:1. Teraz trzeba zainkasować komplet punktów, co oznacza, że można oddać przeciwnikom tylko jednego seta.
Początek spotkania w hali przy ulicy Czereśniowej w sobotę o godzinie 17:00.
RB
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.