2014-03-08, Sport
Tak jak spodziewaliśmy się dzisiejsze spotkanie siatkarzy Rajbudu Meprozet z Olimpią Sulęcin dostarczyło wielu emocji, choć zespoły zagrały o przysłowiową pietruszkę.
Już przed pierwszą akcją wiadomo było, że Olimpia zakwalifikowała się do baraży o awans do I ligi, gorzowianie muszą obejść się ze smakiem. Na szczęście obie ekipy przystąpiły do walki pełne energii i już w inauguracyjnej partii widać było, że nikt nikomu tu nie odpuści.
W pierwszym secie gra była wyrównana do stanu 15:15. Potem kilka udanych akcji gospodarzy pozwoliło im na uzyskanie niewielkiej przewagi. Decydujący atak przeprowadzili oni od stanu 20:19, zdobywając cztery punkty z rzędu. Drugi set był wyrównany do wyniku 8:8. Kolejne akcje to dominacja miejscowych i kiedy na tablicy rezultatów pojawił się wynik 22:16 niewielu spodziewało się, że nastąpi gwałtowny zwrot wydarzeń na parkiecie. Do końca tej partii GTPS zdobył tylko jeden punkt, a goście dziewięć.
Rozochoceni wygraną sulęcinianie znakomicie zaczęli trzeciego seta, ale od wyniku 4:7 inicjatywę przejęli nasi siatkarzy, którzy szybko doprowadzili do remisu, a potem wyszli na kilkupunktowe prowadzenie. I znowu nie potrafili go utrzymać. Olimpia odrobiła straty, dzięki czemu kibice obejrzeli ciekawą końcówkę, wygraną przez GTPS na przewagi. W czwartej odsłonie minimalnie lepsza była Olimpia, lecz w tie-breaku ekipa trenera Krzysztofa Kocika zagrała tak jak powinna grać przez cały sezon. Nie tylko skutecznie, lecz przede wszystkim równo.
RB
Rajbud Meprozet GTPS Gorzów - Olimpia Sulęcin 3:2 (25:20, 23:25, 27:25, 22:25, 15:7)
GTPS: Pękalski, Trojan, Janas, Troska, Maciejewicz, Ożarski, Januszewski (libero) oraz Krzywiecki, Greś, Kocoń
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.