Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Arnolda, Edgara, Elżbiety , 8 lipca 2025

Ciężka przeprawa Stali z Włókniarzem

2014-06-08, Sport

Gorzowska Stal nie bez trudu pokonała w obecności 14 tysięcy widzów Włókniarza Częstochowa 50:40 i umocniła się na trzeciej pozycji w ekstraligowej tabeli.

Start do trzeciego wyścigu. Od lewej Grzegorz Walasek i Matej Zagar
Start do trzeciego wyścigu. Od lewej Grzegorz Walasek i Matej Zagar FOT. ROBERT BOROWY

 

Kiedy tuż przed meczem okazało się, że w zespole gości nie pojedzie domagający się od klubu wypłacenia zaległości finansowych Grigorij Łaguta wielu kibiców na ,,Jancarzu’’ było tym faktem rozczarowanych. Obawiali się jednostronnego widowiska, gdyż już wcześniej wiadomo było, że na zawodach nie pojawi się Rune Holta i zarazem wysokiej wygranej gospodarzy. A jednak osłabione ,,Lwy’’ pokazały charakter i wykorzystując kapitalną dyspozycję Grzegorza Walaska napędziły sporo strachu podopiecznym trenera Piotra Palucha.

- Przed meczem nasz menadżer Jarek Dymek zapytał się Łaguty czy jest gotowy pojechać na pełnym gazie. On stwierdził, że nie wie. Powiedział, iż może pojedzie jeden, może dwa wyścigi. Dlatego zdecydowaliśmy się wstawić Rafała Szombierskiego, choć nie był on odpowiednio przygotowany do tego pojedynku – przyznał trener Włókniarza Piotr Zyto.

Początek spotkania był zgodny z przewidywaniami. Już w inauguracyjnym wyścigu Krzysztof Kasprzak w parze z Piotrem Świderskim nie mieli żadnych problemów z podwójnym pokonaniem Mirosława Jabłońskiego i zastępującego Łagutę – Rafała Szombierskiego. Potem młodzieżowcy Stali wygrali 4:2 i było 9:3. W trzecim biegu słabo zaprezentował się Tomasz Gapiński i Włókniarz odrobił dwa punkty, ale w czwartym gorzowianie ponownie byli górą, choć Niels Kristian Iversen dał się wpuścić w taśmę przez Rafała Malczewskiego. Po pierwszej serii było więc 15:9 i nic nie wskazywało na to, że kolejne pięć wyścigów będzie dla miejscowych bardzo trudne.

Trener Włókniarza Piotr Żyto już przed piątym biegiem zdecydował się puścić do boju Grzegorza Walaska w ramach rezerwy taktycznej. Ten znakomicie wyszedł ze startu, za nim długo na drugiej pozycji jechał Tomasz Gapiński, ale zaczął popełniać proste błędy i szybko wykorzystał to Mirosław Jabłoński, przyjeżdżając do mety tuż za kolegą klubowym. Po chwili Grzegorz Walasek i Michael Jepsen Jensen świetnie wyszli spod taśmy startowej i tyle widzieli ich Niels K. Iversen oraz Adrian Cyfer. W siódmym biegu kapitalnie wystartowali Peter Kildemand oraz Artur Czaja. I kiedy spokojnie wieźli podwójne zwycięstwo Duńczyk na jednym z łuków nagle wpadł w swojego kolegę, ten musiał przymknąć gaz co natychmiast wykorzystali gorzowianie, którzy szczęśliwie uratowali remis biegowy. Nerwowo było także w kolejnych dwóch biegach. W obu gospodarze wyraźnie przegrywali starty i dopiero na dystansie nadludzkim wysiłkiem ratowali remisy.

- Mieliśmy problemy, ale wynikają one prawdopodobnie z małej ostatnio ilości jazd na gorzowskim torze. Ja nie startowałem tu cztery tygodnie i potrzebowałem trochę czasu, żeby znaleźć właściwe ustawienia sprzętu. Najważniejsze, że wygraliśmy – powiedział po spotkaniu Matej Zagar.

Przełom nastąpił od dziesiątego wyścigu. Stalowcy dopasowali się wreszcie do nawierzchni toru i zaczęli wykorzystywać swój największy atut, czyli starty oraz umiejętne rozprowadzanie się na pierwszym łuku. Nie zdołali tylko do końca zawodów znaleźć sposobu na rewelacyjnie jeżdżącego Grzegorza Walaska, który przed tygodniem w Częstochowie zdobył tylko jeden punkt w spotkaniu z Unibaksem Toruń, teraz na wyjeździe wykręcił czysty, duży komplet.

- Tak w tym sporcie bywa, że raz jedzie się świetnie, innym razem gorzej. W Gorzowie zawsze startuje mi się dobrze i to było dzisiaj widać. Sytuacja finansowa w klubie jest bardzo trudna, ale dobrze, że mam chociaż sportową satysfakcję z dzisiejszego występu – powiedział bohater wieczoru.

Pod wrażeniem kapitalnej jazdy wychowanka zielonogórskiego Falubazu był także opiekun gorzowian Piotr Paluch.

- Grzesiek tym kompletem pociągnął częstochowianom wynik, a nasi liderzy mieli kłopoty z wygrywaniem biegów. Tercet Kasprzak-Iversen-Zagar zdołał wygrać tylko cztery wyścigi, czyli tyle ile sam Bartek Zmarzlik. I właśnie Bartka muszę pochwalić, bo jego postawa w dużej części zaważyła, że zainkasowaliśmy dwa punkty – ocenił trener Piotr Paluch.

Już za tydzień w Częstochowie dojdzie do rewanżu, gdzie stawką będą nie tylko dwa punkty meczowe, ale również pierwszy w tym sezonie punkt bonusowy.

Robert Borowy

Stal Gorzów - KantorOnline Włókniarz Częstochowa 50:40

Stal: Krzysztof Kasprzak 8 (3, 2, 2, 1, d), Piotr Świderski 7+5 (2*, 1*, 1*, 1*, 2*), Matej Zagar 10+1 (2, 1, 2*, 3, 2), Tomasz Gapiński 0 (0, 0, -, -), Niels Kristian Iversen 9 (t, 1, 3, 2, 3), Adrian Cyfer 4+1 (1, 1, 0, 2*), Bartosz Zmarzlik 12 (3, 3, 0, 3, 3).

KantorOnline Włókniarz: Rafał Szombierski 0 (0, -, -, d), Mirosław Jabłoński 6+1 (1, 2*, 2, 0, 1), Grzegorz Walasek 18 (3, 3, 3, 3, 3, 3), Michael Jepsen Jensen 3+1 (1, 2*, 0, 0), Peter Kildemand 8 (2, 3, w, 2, 0, 1), Artur Czaja 4+1 (2, 0, 1*, 1), Rafał Malczewski 1 (d, 0, 1).

Bieg po biegu:
1. (60,12) Kasprzak, Świderski, Jabłoński, Szombierski 5:1
2. (60,18) Zmarzlik, Czaja, Cyfer, Malczewski (d) 4:2 (9:3)
3. (59,85) Walasek, Zagar, Jensen, Gapiński 2:4 (11:7)
4. (60,15) Zmarzlik, Kildemand, Cyfer, Malczewski (Iversen - t) 4:2 (15:9)
5. (60,02) Walasek, Jabłoński, Zagar, Świderski 1:5 (16:14)
6. (60,18) Walasek, Jensen, Iversen, Cyfer 1:5 (17:19)
7. (60,39) Kildemand, Kasprzak, Świderski, Czaja 3:3 (20:22)
8. (60,69) Iversen, Jabłoński, Czaja, Zmarzlik 3:3 (23:25)
9. (60,19) Walasek, Kasprzak, Świderski, Jensen 3:3 (26:28)
10. (60,78) Zmarzlik, Zagar, Malczewski, Kildemand (u/w) 5:1 (31:29)
11. (60,16) Walasek, Iversen, Świderski, Jabłoński 3:3 (34:32)
12. (61,73) Zagar, Cyfer, Czaja, Szombierski (d) 5:1 (39:33)
13. (61,03) Zmarzlik, Kildemand, Kasprzak, Jensen 4:2 (43:35)
14. (61,11) Iversen, Świderski, Jabłoński, Kildemand 5:1 (48:36)
15. (61,31) Walasek, Zagar, Kildemand, Kasprzak (d) 2:4 (50:40)

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x