Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Arnolda, Edgara, Elżbiety , 8 lipca 2025

Przyjeżdża zdesperowany Unibax. Czy Stal obroni twierdzę?

2014-06-27, Sport

W niedzielę, 29 czerwca kibiców Stali czekają nie lada emocje. Do Gorzowa przyjeżdża zdesperowany i szukający swojej ostatniej szansy toruński dream team.

W zeszłym sezonie na gorzowskim torze Stal wygrała z Unibaksem 53:37
W zeszłym sezonie na gorzowskim torze Stal wygrała z Unibaksem 53:37 FOT. BOGUSŁAW SACHARCZUK

Będzie to ostatni mecz ligowy stalowców przed lipcową przerwą ligową, która potrwa pięć tygodni. Stawką jest zapewnienie sobie awansu do strefy medalowej. Sytuacja w tabeli jest dosyć klarowna. Wiadomo już, że na 99,9 procent pewni jazdy w play off są ekipy Unii Tarnów oraz SPAR Falubazu Zielona Góra. Gorzowianie również mają otwarte na oścież drzwi, ale trzeba jeszcze przejść przez wystający próg. Zwycięstwo nad ekipą prowadzoną obecnie przez trenera Stanisława Chomskiego spowoduje, że Stal praktycznie zapewni sobie ten awans, zaś torunianie znajdą się pod ścianą.

- Spotkanie z Unibaksem będzie dla nas trudne, gdyż torunianie mają lepszych juniorów niż ostatnio Falubaz. Co prawda przyjadą oni bez Chrisa Holdera, ale zielonogórzanie również byli osłabieni brakiem Piotra Protasiewicza i każdy widział, jak ciężko nam się walczyło. Musimy być zmobilizowani na 110 procent – uważa trener gorzowian Piotr Paluch i wskazuje, że najważniejsze będzie uniknięcie prostych błędów, jakie przytrafiły się w pojedynku derbowym. – Nie możemy oddawać punktów za darmo. Mam nadzieję, że nasi zawodnicy nie będą już wjeżdżać w taśmę, upadać na starcie czy potem na punktowanych pozycjach. Jak to nas ominie powinniśmy wygrać – dodaje.

Dla torunian każdy kolejny mecz jest meczem ostatniej szansy. Przystępując do rozgrywek z balansem minus ośmiu punktów wicemistrzowie kraju doskonale wiedzieli, że mogą przegrać maksymalnie trzy spotkania pod warunkiem zdobycia kompletu punktów bonusowych. Sytuacja w tabeli tak jednak dobrze dla nich się ułożyła, że do zajęcia czwartej pozycji może wystarczyć wywalczenie poniżej 20 punktów, co zwiększyło margines błędu dla Unibaksu. Kłopot w tym, że oni ten margines już praktycznie wykorzystali. Co prawda przegrali na razie trzy mecze (na wyjazdach z Wybrzeżem, Falubazem i Unią Leszno), lecz pod dużym znakiem zapytania stoi zdobycie kompletu bonusów. Do tego torunianie pojadą jeszcze do Tarnowa, gdzie o zwycięstwo będzie nad wyraz trudno. Dlatego dla ,,Aniołów’’ wygrana w Gorzowie może być ostatnią deską ratunku. W przypadku porażki pozostanie im liczyć tylko na sportowy cud.

Trener Stanisław Chomski w obliczu braku Chrisa Holdera i słabszej formy w tym sezonie Tomasza Golloba postanowił mocno zaryzykować i ustawił tego drugiego zawodnika jako prowadzącego parę z młodzieżowcem. To ciekawe rozwiązanie, gdyż Gollob każdorazowo będzie kończył serię i będzie to w chwili, gdyż nawierzchnia toru zostanie odsypana na szeroką. Czy ,,Chudy’’ odżyje na dawnych śmieciach i przypomni sobie jak jeszcze niedawno był królem gorzowskiego owalu? Dużo będzie zależało od jazdy gorzowian, którzy zapewne przygotują się do wyścigów z eks-mistrzem świata i postarają się zneutralizować jego akcje po szerokiej swoimi akcjami przy… krawężniku. To mogą być naprawdę interesująca starcia, o ile Gollob wreszcie pojedzie jak na wielkiego żużlowca przystało, bo na razie w tym sezonie na wyjazdach zdobywa średnio jeden punkt w biegu.

Oczywiście stalowcy nie mogą patrzeć tylko na Golloba, gdyż w przyjezdnej ekipie jest kilku znakomitych zawodników, z którymi walka zapowiada się ekscytująco. Pierwszą parę stanowią Rosjanie – Emil Sajfutdinow i Wiktor Kułakow. Ten pierwszy w Gorzowie czuje się najczęściej jak ryba w wodzie. Przed rokiem jeszcze w barwach Włókniarza Częstochowa poprowadził on ,,Lwy’’ do wygranej 47:43 (to była ostatnia porażki Stali na własnym torze). I choć nie był jeszcze w pełni sił po kontuzji zdołał w czterech wyścigach zdobyć 9 punktów oraz jeden bonus. Rosjanin każdorazowo dobrze prezentuje się na gorzowskich turniejach Grand Prix i zawsze podkreśla, że nasz tor mu odpowiada. Ciekawe jak zaprezentuje się jego partner  z pary, ale gdyby Kułakow nie czuł się najlepiej, wtedy torunianie nie mają żadnych problemów z jego zastępowaniem, gdyż silnym atutem tego zespołu są – jak już wspomniał trener Paluch – młodzieżowcy. Paweł Przedpełski oraz Oskar Fajfer są w stanie przywieźć nawet dwucyfrowe wyniki, mogą też zakończyć zawody z dużo skromniejszym bilansem, ale trzeba na nich uważać i ich doceniać. Pozostaje jeszcze para Darcy Ward i Adrian Miedziński. Australijczyk jeździ różnie, ale jest silnym punktem zespołu i jeżeli dopasuje się do startu, z czym ostatnio ma wyraźne kłopoty, będzie trudnym rywalem dla miejscowych. Natomiast Miedziński przeżywa ostatnio poważne kłopoty. Jak przyznał jeden z trenerów torunian Jan Ząbik, ,,Miedziak’’ obecnie to jeden wielki kłębek nerwów. Najgorsze, że poprzez swoją czasami nierozważną jazdę powoduje wielkie zagrożenie na torze. Oby jak najszybciej ,,wyczyścił on swoją głowę’’ i w Gorzowie skupił się na bezpiecznej walce. Tu nie chodzi tylko o wynik, ale zdrowie jego i innych zawodników.

Sumując, niedzielny pojedynek, który rozpocznie się o godzinie 19.00, może być najciekawszym tegorocznym spektaklem na gorzowskim torze. Unibax jest silnym zespołem, mogącym w każdej chwili pojechać na wysokim poziomie. Chcąc im się przeciwstawić trzeba podejść do walki w pełni skoncentrowanym i przygotowanym. Chodzi tu głównie o zawodników drugiej linii (Piotra Świderskiego i powracającego do zespołu Tomasza Gapińskiego) oraz Mateja Zagara. Słoweniec powinien już przestać ciągle marudzić a skupić się na zaprezentowaniu ubiegłorocznej formy. To w jego rękach może znajdować się klucz do pokonania wicemistrzów kraju.

Robert Borowy

Awizowane składy
Unibax Toruń:

1. Emil Sajfutdinow
2. Wiktor Kułakow
3. Darcy Ward
4. Adrian Miedziński
5. Tomasz Gollob
6. Paweł Przedpełski

7. Oskar Fajfer

Stal Gorzów:
9. Krzysztof Kasprzak
10. Tomasz Gapiński
11. Matej Zagar
12. Piotr Świderski
13. Niels Kristian Iversen
14. Adrian Cyfer

15. Bartosz Zmarzlik

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x