Stal pewnie wygrywa. Nieudany powrót Golloba do Gorzowa

2014-07-17, Sport

W zaległym spotkaniu żużlowcy Stali wysoko pokonali naszpikowany gwiazdami zespół Unibaksu Toruń 53:37.

Krzysztof Kasprzak (z lewej) przegrał tylko raz, w inauguracyjnym wyścigu z Emiloem Sajfutdinowem (z prawej)

Mecz zapowiadał się ciekawie i wielu z przybyłym na stadion przy ul. Śląskiej 12 tysięcy widzów spodziewało się zaciętej walki o zwycięstwo do końcowych wyścigów. Szybko jednak okazało się, że torunianie dzisiaj byli co najwyżej ,,papierowym tygrysem’’, gdyż mogli liczyć co najwyżej na czterech zawodników. Wiktor Kułakow, Oskar Fajfer, a przede wszystkim Tomasz Gollob mieli spore problemy z płynną jazdą. Zaskakująca była szczególnie postawa tego ostatniego, który w jedynym starcie już po kilkudziesięciu metrach poddał się bez walki i markując potem defekt motocykla więcej na torze się nie pojawił, czym zapewne zmartwił kibiców ,,Aniołów’’. Z tak słabym Gollobem trudno będzie torunianom awansować do play off.

Po pierwszym remisowym wyścigu, w drugim pecha miał Paweł Przedpełski, który przy wejściu w drugi łuk zanotował defekt motocykla i w konsekwencji tego zaliczył upadek. Po trzech biegach był remis, ale czwarty miejscowi wygrali dubletem i już do końca zawodów kontrolowali wydarzenia na torze. Kiedy po 11 wyścigach miejscowi prowadzili 40:26 wśród kibiców zaświtała nadzieja na zdobycie punktu bonusowego. Goście jednak wyraźnie sprężyli się, 12 bieg wygrali podwójnie, zaś w pierwszym z nominowanych Przedpełski ograł na starcie Mateja Zagar i Bartosza Zmarzlika, a przywieziona do mety ,,trójka’’ zagwarantowała jego drużynie punkt bonusowy.

- O naszej porażce zadecydowały liczne błędy na pierwszym łuku, bo w tym miejscu rozstrzygały się praktycznie wszystkie wyścigi – mówił już po meczu trener gości Stanisław Chomski. – Mieliśmy kilka dziur w składzie, okazało się że Wiktor Kułakow musi jeszcze sporo uczyć się, żeby dorównać do Chrisa Holdera, którego zastępował. Jeżeli chodzi o postawę Golloba to po tym co pokazał w swoim pierwszym starcie musiałem dalej go zastępować – dodał.

Nie tylko Gollob rozczarował. Więcej mogliśmy spodziewać się po Adrianie Miedzińskim, nierówny był Emil Sajfutdinow, choć w przypadku Rosjanina problemem był jego sprzęt. W trzecim starcie jego motocykl stracił kompresję, stąd przytrafiły mu się zera. Bardzo ładnie prezentowali się natomiast Darcy Ward i Paweł Przedpełski.

- Przywieźć z takim rywalem jak Unibax tylko cztery zera to naprawdę przyzwoity wynik. Wszyscy, może poza Piotrkiem Świderskim, jeździli dzisiaj jak na skrzydłach. Nie zawsze wygrywaliśmy, ale w szeregach gości jeździ paru światowej klasy zawodników i trzeba mieć wkalkulowane porażki. W sumie jestem jednak bardzo zadowolony z postawy zawodników – stwierdził trener Stali Piotr Paluch.

Trudno nie zgodzić się z naszym szkoleniowcem. Na pewno mogło być jeszcze lepiej, pojawiła się nawet wspomniana szansa na dodatkowy punkt, lecz uleciała ona wraz z podwójną przegraną Mateja Zagara i Adriana Cyfera w 12 biegu. Słoweniec zresztą dwukrotnie dał się objechać podwójnie, lecz wynikało to z jego słabszych startów. Znakomicie jeździli natomiast Niels Kristian Iversen, Krzysztof Kasprzak i Bartosz Zmarzlik. Pochwalić za waleczność trzeba również Tomasza Gapińskiego.

Robert Borowy

Stal Gorzów – Unibax Toruń 53:37

Stal: Krzysztof Kasprzak 14 (2,3,3,3,3), Tomasz Gapiński 4 (1,1,1,1), Matej Zagar 10 (1,3,3,1,2), Piotr Świderski 1 (0,1,0,-,-), Niels Kristian Iversen 13 (3,3,3,3,1), Adrian Cyfer 2+1 (2*,0,0), Bartosz Zmarzlik 9+3 (3,2*,1,2*,1*).

Unibax: Emil Sajfutdinow 8 (3,2,0,d,3,0), Wiktor Kułakow 0 (d,w,-,-,-), Darcy Ward 12+1 (2*,2,2,2,2,2), Adrian Miedziński 5+1 (3,1*,0,1,0), Tomasz Gollob 0 (d,-,-,-), Paweł Przedpełski 9+1 (w,2,2,0,2*,3), Oskar Fajfer 3+1 (1,1,1*,w).

Bieg po biegu:
1. (59,68) Sajfutdinow, Kasprzak, Gapiński, Kułakow (d) 3:3
2. (59,72) Zmarzlik, Cyfer, Fajfer, Przedpełski (u/w) 5:1 (8:4)
3. (59,84) Miedziński, Ward, Zagar, Świderski 1:5 (9:9)
4. (58,91) Iversen, Zmarzlik, Fajfer, Gollob (d) 5:1 (14:10)
5. (59,80) Zagar, Sajfutdinow, Świderski, Kułakow (u/w) 4:2 (18:12)
6. (58,43) Iversen, Ward, Miedziński, Cyfer 3:3 (21:15)
7. (59,11) Kasprzak, Przedpełski, Gapiński, Sajfutdinow 4:2 (25:17)
8. (59,17) Iversen, Przedpełski, Zmarzlik, Sajfutdinow (d) 4:2 (29:19)
9. (59,02) Kasprzak, Ward, Gapiński, Miedziński 4:2 (33:21)
10. (59,22) Zagar, Ward, Fajfer, Świderski 3:3 (36:24)
11. (59,50) Iversen, Ward, Gapiński, Przedpełski 4:2 (40:26)
12. (59,64) Sajfutdinow, Przedpełski, Zagar, Cyfer 1:5 (41:31)
13. (59,37) Kasprzak, Zmarzlik, Miedziński, Fajfer (u/w) 5:1 (46:32)
14. (60,09) Przedpełski, Zagar, Zmarzlik, Miedziński 3:3 (49:35)
15. (60,01) Kasprzak, Ward, Iversen, Sajfutdinow 4:2 (53:37)