2014-09-27, Sport
Od pewnej wygranej 3:0 nad KS Gniezno rozpoczęli drugoligowy sezon siatkarze Meprozetu GTPS Gorzów.
Początek pierwszego seta sprawiał wrażenie, że na parkiecie pojawiły się dwa zespoły o skrajnych umiejętnościach. Gospodarze grali w siatkówkę, goście w coś, co tylko w teorii przypominało przebijanie piłki na drugą stronę boiska. Zresztą najlepszym wyznacznikiem umiejętności obu drużyn był wynik inauguracyjnej partii. Miejscowi stracili zaledwie dziesięć punktów, ale tylko dlatego, że w końcówce wyraźnie rozluźnili szyki. Od stanu 16:3 do końca seta zagrali z gośćmi na remis.
W drugim secie wyrównaną grę widzieliśmy w jego początkowej fazie. Najbardziej wyrównany był ostatni set, ale tylko dlatego, że gospodarze stracili motywację do całkowitego rozbicia rywala. I dobrze, bo chociaż mogliśmy zobaczyć kilka fajnych akcji.
- W tym sezonie zasady są takie, że praktycznie każdy chętny może zagrać w naszej lidze, przez to różnica poziomów, jak widać, jest znacząca. Ten dzisiejszy pojedynek nie był dla nas nawet dobrym sparingiem. Szkoda, ale takie są reguły gry i musimy się do nich dostosować – powiedział trener Krzysztof Kocik.
Meprozet GTPS Gorzów – KS Gniezno 3:0 (25:10, 25:17, 25:22)
GTPS: Stefaniak, Janas, Trojan, Stępień, Kramer, Wojtysiak, Kocoń (libero) oraz Czapla, Gajowczyk, Troska, Greś, Zadka.
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.