2015-01-30, Sport
Sytuacja finansowa gorzowskich siatkarzy jest już powszechnie znana, ale najważniejsze, że nie poddają się oni i już w sobotę (31 stycznia) zagrają kolejny ligowy mecz, na który warto przyjść, żeby pokazać, jak ważna dla gorzowian jest siatkówka.
Podopieczni trenera Krzysztofa Kocika, liderujący w rozgrywkach drugiej ligi, mają na koncie czternaście zwycięstw i tylko jedną porażkę. Ich najbliższy rywal ze Słupska nie należy do potentatów, stąd zapewne nasi siatkarze wzbogacą się o kolejny komplet punktów. W pierwszym spotkaniu GTPS pokonał SPS Epigon Słupsk na wyjeździe 3:0, nie pozwalając rywalom na zdobycie więcej niż 19 punktów w secie. Początek spotkania w hali przy ul. Czereśniowej o godzinie 17.00. Wstęp tradycyjnie wolny.
* * *
Gorzowskie koszykarki jadą natomiast do Gdyni, gdzie w Gdyni Arenie, mogącej pomieścić ponad 4.300 widzów, zagrają z Basketem o kolejne ważne punkty ligowe. Widownia zapewne nie zapełni się do ostatniego miejsca, gdyż gdynianki to już nie ten dawny Lotos, który w sumie wywalczył 11 mistrzowskich tytułów. Obecnie podopieczne trenera Wadima Czeczuro walczą o uratowanie ekstraligowego bytu i na pewno nie jest im łatwo. W dotychczas rozegranych 15 meczach gdynianki odniosły tylko dwa zwycięstwa, co nie znaczy, że można tą drużynę lekceważyć. Zwłaszcza kiedy gra ona na własnym parkiecie. Nawet krakowska Wisła Can Pack długo musiała się w Gdyni męczyć, a i wiele innych drużyn wygrywało tam minimalną różnicą punktów. Akademiczki są faworytkami i powinny zainkasować komplet punktów pod warunkiem maksymalnej koncentracji. W pierwszym meczu w Gorzowie podopieczne trenera Dariusza Maciejewskiego wygrały 95:60.
Początek meczu w niedzielę, 1 lutego o godzinie 19.00.
RB
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.