Memoriał Edwarda Jancarza powraca do łask. Pojadą 3 kwietnia!

2016-01-21, Sport

Bartosz Zmarzlik jest pierwszym zawodnikiem, który wyraził gotowość pojechania w XIII memoriale Edwarda Jancarza.

- Jeszcze nigdy nie startowałem w tej imprezie, dlatego już nie mogę się doczekać. Uważam, że będzie to dobre przetarcie przed meczami ligowymi i występami w Grand Prix – powiedział nasz junior, który jednocześnie wylosował numer 9.

Jak zapowiada prezes Ireneusz Maciej Zmora, w turnieju wystąpią liderzy wszystkich klubów z najwyższej klasy rozgrywek i każdy będzie losował dla siebie numer startowy. - Nazwiska będziemy ogłaszali stopniowo – zapowiada.

Zawody zostaną przeprowadzone w formule turnieju indywidualnego, a o końcowej kolejności zadecyduje wyścig finałowy. Nie wiadomo jeszcze, czy zostanie on poprzedzony dwoma półfinałami czy od razu pojadą w nim czterej najlepsi zawodnicy po fazie zasadniczej. Znane są za to ceny biletów. Normalny będzie kosztował 25, ulgowy 20 a posiadacze karnetów zapłacą 15 złotych. Klub zachęca ponadto do współpracy firmy i osoby prywatne. Każdy może zostać sponsorem jednego zawodnika już za 5 tysięcy złotych. Jeżeli sponsor będzie chciał sfinansować start konkretnego żużlowca będzie musiał wpłacić do klubowej kasy 10 tysięcy złotych. Budżet turnieju zaplanowano na minimum 200 tysięcy, nie licząc kosztów ewentualnej transmisji telewizyjnej.

- Oczywiście każdy ze sponsorów otrzyma po zawodach pamiątkowy plastron z autografem wybranego żużlowca. Zachęcam również do wzięcia udziału w konkursie na logo memoriału. Dla wygranego projektu przewidujemy nagrodę w wysokości tysiąca złotych – dodaje prezes.

Atrakcją turnieju ma być przekazanie plastronu Bartoszowi Zmarzlikowi przez Piotra Śwista. To nawiązanie do 1986 roku, kiedy podczas pożegnalnego turnieju Edwarda Jancarza sam bohater wręczył 18-letniemu wówczas Świstowi plastron.

- I tak pomyślałem sobie, że może należy podtrzymać tradycję i przekazać symbolicznie komuś z młodszego pokolenia tę pamiątkę. Przez lata nie było klimatu, ale i takiego żużlowca. Dzisiaj śmiało możemy powiedzieć, że na ten gest zasługuje Bartek i niech on teraz ciągnie wózek pod nazwą Stal – stwierdził Piotr Świst.

Memoriał Edwarda Jancarza ma stanowić oficjalne otwarcie obchodów jubileuszu 70-lecia historii klubu, który przypada na przyszły rok. Więcej na temat różnych inicjatyw przygotowywanych przez klub będzie wiadomo niebawem, ale już dzisiaj wiadomo, że szykowana jest akcja montowania nowych tablic w mieście. – O ile zgodzą się na to władze Gorzowa – dodał prezes i szybko wyjaśnił, iż ambicją jest odlanie tablic z dłońmi wszystkich dotychczasowych zwycięzców memoriału i zamontowanie ich na drodze prowadzącej od pomnika Jancarza na stadion jego imieniem.

Robert Borowy