Problemy ze zdrowiem nie przeszkodziły piłkarzom ręcznym Stali

2016-03-06, Sport

Dwudzieste zwycięstwo w sezonie odnieśli szczypiorniści Kancelarii Andrysiak Stali Gorzów. Tym razem pokonali na wyjeździe Energetyka Gryfino 29:18.

Gorzowianie nie mieli żadnych problemów z zainkasowaniem kolejnego kompletu punktów. W pierwszej połowie strzelili dwukrotnie więcej goli jak gospodarze, a przez pierwszych 11 minut drugiej części dorzucili kolejnych sześć goli tracąc zaledwie jednego. Dopiero od stanu 9:22 gra się w miarę wyrównała, a gospodarze zaczęli częściej strzelać bramki, mając po drugiej stronie wyraźnie już rozluźnioną ekipę trenera Janusza Szopy. Trzeba docenić dobry występ stalowców, którzy wybrali się do Gryfina bez kilku swoich czołowych zawodników, a niektórzy co wyszli na parkiet byli przeziębieni lub osłabieni ledwo co po przebytych chorobach. Z kolei Energetyk już w ósmej minucie stracił swojego najlepszego strzelca, zaledwie 16-letniego Wojciecha Dadeja, który groźnie zaatakował biegnącego sam na sam z bramkarzem Dariusza Zająca i od razu ujrzał czerwoną kartkę.

(b)

Fot. Marcin Szarejko

Energetyk Gryfino - Kancelaria Andrysiak Stal Gorzów 18:29 (8:16)
Stal: Nowicki, Szot - Baraniak 9, Polak 4, Kminikowski 3, Chudy 3, Stupiński M. 2, Książkiewicz 2, Góral 1, Zając 1, Stefanicki 1, Ławniczak 1, Stupiński K. 1, Kubacki 1, Kłak, Stasiak.