2016-04-06, Sport
W koszykarskich rozgrywkach w Gorzowskiej Lidze Amatorskiej Koszykówki trwają decydujące o końcowych miejscach mecze.
Już wiemy, że piąte miejsce zajęła drużyna MIB-POL, która wygrała oba spotkania z Amigos PWSZ, choć po bardzo wyrównanej walce. W pierwszym starciu MIB-POLK zwyciężyło 63:59 (13:23, 16:17, 16:6, 18:13), zaś w drugim 61:59 (12:18, 20:11, 13:16, 16:14).
W rywalizacji o trzecie miejsce w rozgrywkach odbyło się pierwsze spotkanie pomiędzy AP Sazan i Run and Gun Lepsi okazali się ci pierwsi, wygrywając 60:57 (13:12, 15:17, 13:6, 19:22). Najwięcej punktów dla swoich drużyn zdobyli: Wojciech Wawrzyniak 31 dla zwycięzców, a dla Run and Gun Konrad Jelski 25 pkt. W najbliższą niedzielę odbędzie się drugi bój o brązowy medal.
Ciekawie było też w pierwszej konfrontacji finałowej, w której to nie brakowało emocji tych sportowych, jak i tych mniej sportowych. Trzeba przyznać, że chwilami było nerwowo, sędziowie korzystali z pełnej palety swoich „kar i nagród” aby opanować emocje na boisku. Lepiej zapanowali nad tym obrońcy tytułu Energy Team, wygrywając po znakomitym finiszu z MK Zaune 59:56 (16:12, 13:14, 10:20, 20:10). Kluczem do zwycięstwa Energy Team była lepsza skuteczność rzutów za 2 pkt 60%, gdzie MK Zaune zanotował tylko 48%. Tej drugiej ekipie nie pomógł nawet dotychczasowy lider klasyfikacji ,,króla strzelców’’ Paweł Doberschuetz, który tym razem zdobył 17 pkt i stracił pozycję lidera na rzecz Wojciecha Wawrzyniaka. 17 pkt starczyło Tomaszowi Sobanii, aby zostać liderem swojej drużyny Energy Team. Rywalizacja o mistrzostw trwa do trzech zwycięstw, co oznacza, że przed nami jeszcze wiele emocji.
(Mo)
W sobotę, 13 września, piłkarze ręczni Stali Gorzów rozpoczną nowy sezon w Lidze Centralnej.