Trudna sytuacja piłkarzy Stilonu. Walczyć jednak trzeba do końca

2016-05-07, Sport

Sytuacja piłkarzy gorzowskiego Stilonu w walce o utrzymanie się w trzeciej lidze stała się już nie do pozadroszczenia.

W bardzo ważnym wyjazdowym spotkaniu nasz zespół przegrał z Lechią Dzierżoniów 0:1 i na pięć kolejek przed końcem rozgrywek traci osiem punktów do Formacji Port 2000 Mostki, która plasuje się na ostatniej, bezpiecznej siódmej pozycji.

Gorzowianie przystąpili do trudnego spotkania w Dzierżoniowie pełni nadziei na odniesienie zwycięstwa, choć zdawali sobie sprawę z klasy rywala, który walczy o miejsce w czołowej trójce rozgrywek. W pierwszej połowie nasi pchali się do przodu, ale bardzo często byli sprytnie łapani przez miejscowych na pozycjach spalonych i w sumie nie zdołali zagrozić bramce miejscowych. Po drugiej stronie było podobnie, dlatego w ocenie wszystkich obserwatorów pierwsza połowa była mało interesująca.

Po zmianie stron początkowo również nic nadzwyczajnego się nie działo. Oba zespoły szanowały piłkę, a jak już próbowały skonstruować akcję to najczęściej kończyły je złym ostatnim podaniem. Przełom nastąpił w 63 minucie, kiedy to nasi obrońcy nie upilnowali Łukasza Maciejewskiego a ten ładnym strzałem pod poprzeczkę otworzył i zarazem… zamknął wynik spotkania. Nie mając już nic do stracenie niebiesko-biali ruszyli do przodu, lecz niewiele z tego wynikało. Miejscowi mądrze rozbijali wszelkie próby ataku, sami też chwilami próbowali kontratakować. Mieli również dużą szansę na podwyższenie rezultatu, ale w 70 minucie Kacper Rosa obronił rzut karny wykonywany przez strzelca bramki. Na niewiele to się jednak zdało. Ostatecznie nikomu tak naprawdę nie udało się więcej stworzyć groźnych sytuacji i wynik nie uległ zmianie.

* * *

Bezbramkowym remisem zakończyło się natomiast spotkanie Piasta Karnin z Polonią Stalą Świdnica. Obie drużyny nie mają już szansa na utrzymanie się w trzeciej lidze.

(b)