Czekamy na piłkarski cud. Stilon musi wygrać i czekać

2016-06-04, Sport

Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że Stilon definitywnie pożegnał się z trzecią ligą, ale szanse na utrzymanie wciąż są realne. Nie tylko matematyczne.

Przed ostatnią kolejką, która jest zaplanowana na nadchodzący weekend, nasi piłkarze plasują się na 10 pozycji z dorobkiem 52 punktów. Szans na zajęcie bezpiecznego, siódmego miejsca już nie ma, ponieważ Piast Żmigród ma 57 punktów i zakończył rozgrywki. Nadal jednak można znaleźć się na ósmej pozycji, która w przypadku awansu do drugiej ligi zwycięzcy grupy dolnośląsko-lubuskiej da utrzymanie się w zreformowanej trzeciej.

Do zajęcia tej ósmego miejsca aspirują trzy drużyny – Zagłębie II Lubin – 54, Formacja Port 2000 Mostki – 53 i Stilon – 52 punkty. Rezerwy Zagłębia grają na wyjeździe z liderem Górnikiem Wałbrzych i jeżeli ci drudzy myślą o tym, żeby wystąpić w barażach o awans do drugiej ligi muszą koniecznie wygrać. Formacja Port 2000, która już mogła zapewnić sobie przynajmniej ósme miejsce (w ostatniej kolejce wygrała z Budowlanymi Lubsko 8:2, ale w wyniku wystawienia nieuprawnionego piłkarza została ukarana walkowerem 0:3) zmierzy się na własnym boisku ze Ślęzą Wrocław. I musi wygrać. Wrocławianie zagrają o przysłowiową pietruszkę, choć zapewne będą chcieli utrzymać trzecią pozycję na koniec rozgrywek. Jeżeli w tym spotkaniu padnie remis lub wygra Ślęza, a Górnik Wałbrzych pokona rezerwy Zagłębia to otwiera się droga dla Stilonu. Warunek, nasi muszą pokonać Polonię Stal Świdnicę. Rywale już ułatwili nam zadanie, przenosząc mecz z własnego boiska na stadion przy ul. Olimpijskiej w Gorzowie. Jest to spowodowane faktem, że ich obiekt będzie zajęty na obchodzone w dniach 3-5 czerwca Dni Świdnicy.

Jak widać, sytuacja na tyle się skomplikowała, że tylko rasowi kibice zapewne w tym wszystkim są w stanie się połapać. W każdym razie powtórzmy raz jeszcze: Stilon musi wygrać. Kłopot w tym, że nasza drużyna wiosną prezentuje się wyjątkowo przeciętnie. We wszystkich meczach zdołała strzelić dziesięć goli, czyli tyle ile Polonia Stal w ostatnich trzech występach, choć dawno pożegnała się ona z szansami na utrzymanie. Na szczęście statystyki, choć ważne, to jednak w piłkę nie grają.

Mecze ostatniej kolejki są rozłożone na dwa dni, ale wszystkie, w których toczy się walka o pierwsze, jak i o ósme miejsce rozegrane zostaną w niedzielę o godzinie 17.00. Dlatego zachęcamy piłkarskich kibiców do przyjścia na gorzowski stadion, bo mogą oni stać się świadkami piłkarskiego cudu, jakim byłoby zajęcie przez Stilon ósmej pozycji. Oczywiście to jeszcze nie pozwoli nam poznać odpowiedzi, czy ta lokata da utrzymanie, ale przynajmniej przedłuży nadzieję do zakończenia gier barażowych o awans do drugiej ligi. A i tak zawsze może dojść do sytuacji, że ktoś wyżej sklasyfikowany zrezygnuje z występów w trzeciej lidze. Wtedy szansę otrzyma pierwszy oczekujący.