2017-02-04, Sport
Piłkarze ręczni I ligi, po kilkutygodniowej przerwie, powrócili na parkiety. Na początek rundy rewanżowej Stal zostawiła punkty w Kościerzynie.
Od początku spotkania nasz zespół miał duże problemy z przebiciem się przez szczelną obronę gospodarzy. Zdobycie każdej bramki przychodziło im z najwyższym trudem. Zresztą miejscowi też natrafili na duży opór gorzowian, przez to kibice nie oglądali zbyt wielu goli. Do przerwy w sumie było ich 19, ale więcej powodów do zadowolenia miał Sokół, prowadząc 11:8.
Po zmianie stron posypała się defensywa drużyny trenera Dariusza Molskiego i wystarczyło pięć minut, żeby różnica bramkowa wzrosła do ośmiu goli (17:9). Dopiero od tego momentu nasi poukładali grę, zaczęli dobrze bronić i bardziej aktywnie grać w ataku. W kolejnych minutach odrobili pięć bramek, potem zbliżyli się nawet na różnicę zaledwie dwóch, ale na więcej już ich nie było stać. Sokół na własnym parkiecie okazał się zbyt wymagającym rywalem i zwyciężył zasłużenie.
W najbliższą sobotę, 11 lutego, nasi szczypiorniści zagrają przed własną publicznością z rezerwami Wisły Płock.
(b)
Fot. Marcin Szarejko
Stal: Marciniak, Nowicki – Gębala 6, Marcin Smolarek 3, Bekisz 3, Starzyński 3, Serpina 2, Stupiński 2, Gryszka, Śramkiewicz, Kryszeń, Turkowski, Droździk, Kłak.
W najbliższy weekend na stadionie przy ulicy Krasińskiego w Gorzowie odbędą się Mistrzostwa Polski Masters w lekkoatletyce - ogólnopolskie zawody dla doświadczonych sportowców, którzy ukończyli 35. rok życia. Wstęp bezpłatny.